Wpis z mikrobloga

@Radioglowa: Moje top:
- udawałem, że jestem wegetarianinem
- jak tak ok. półtora roku temu byłem w Stanach to w każdej gazecie na pierwszej stronie było coś o konflikcie Rosja - Ukraina i w tym dużo o Polsce. Wszyscy o tym gadali i nawet jak wchodziłem do baru to widząc dowód bramkarze się pytali czy nie ma u nas poboru itp. W końcu trafiłem na jakieś różowe, które o to
  • Odpowiedz
@Radioglowa: słyszałem historię o facecie, który poszedł z nowo poznaną dziunią do salonu mercedesa czy tam jaguara i kupił jej nowy samochód, po czym po weekendzie przyszedł go oddać argumentując tym, że chciał tylko zaruchać. Jak to usłyszał właściciel salonu to tak go to rozbawiło, że policzył mu tylko coś koło 2000 pln za wypożyczenie.
  • Odpowiedz
@Radioglowa: Chyba najłatwiejszy sposób. Udawałem obcokrajowca. Na tyle udany podryw, że znajomość otarła się o dwa kąty rozwarte. Gorzej, że nad ranem, jak zadzwonił budzik, wyrwało mi się "K---a, to mój" Usłyszałem w odpowiedzi "Spokojnie, już wiemy, gadałeś przez sen" xD
  • Odpowiedz
  • 0
@Xamox: w tych 3 przypadkach był sukces. Tzn. Przy tych rolkach nie do końca bo mnie w pewnym momencie sumienie ruszyło i się wycofałem chociaż dziewczyna potem jescze przez jakiś czas sama próbowała ( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • Odpowiedz
@Radioglowa: bawilem sie cala impreze z laską, z którą nie chciałem się bawić :D zrobiłem to tylko dlatego, bo widziałem te k-----i w jej oczach. jakby można było zjeść kogoś oczami to bylbym wtedy trawiony. no i nie zdziwiłem się, seksik boski
  • Odpowiedz
@Radioglowa: Mówię, że jestem pół Brazylijczykiem/Hiszpanem etc. na co przytakują moi przyjaciele. Języka nie znam bo od urodzenia mieszkam w Polsce. Jestem ciemnej karnacji, więc bangla w 70% przypadków xD

  • Odpowiedz
@Spejson: @bemo: @XAIMEII: @Dawidinho8: To spotkałem taką 10/10 loszka i strasznie chciałem jej jakoś zaimponować, kupiłem jej karnet na Opener'a w wiadomym celu, na miejscu okazało się, że nie mogłem znieść jej głupoty i koniec z końców przespałem się z jej znajomą.

W sumie na ostatnim woodstocku, miałem podobną sytuację, przyjechała moja znajoma, która jara mnie w sumie do teraz ale, że się rozchorowała
  • Odpowiedz