Wpis z mikrobloga

Różowe paski, wiecie jak ocenić swoją wartość na "rynku związków" i atrakcyjność w oczach swojego faceta?
Chyba muszę Was uświadomić jak na to wszystko patrzę.

Czasy pędzą do przodu, potrzeby wywodzące się z instynktu biorą górę i łatwiej Wam się wkupić w nasze łaski, bo pokażecie nam chętniej swój biust, zgrabne nogi, uśmiechniecie się, a potem dacie nam zajebisty seks.
Niestety oprócz tego będziemy musieli się z Wami męczyć przez resztę czasu, bo to jedyne co mogłyście zaoferować.

Jednak to nie takie proste. My faceci jesteśmy prości, nieskomplikowani, ale dostrzegamy pewne rzeczy o których ba! - nawet między sobą dyskutujemy przy dobrym piwie. Coś powoduje, że od niektórych kobiet nigdy nie będziemy chcieli się "uwolnić". Wiecie dlaczego? Dlatego, że taka kobieta ma "wartość dodaną" inną niż mają wszystkie pozostałe.

Jesteś ładna?


Umiesz zajebiście gotować?


Jesteś dobra w łóżku i dajesz mi to czego potrzebuję?


Jesteś wyjątkowa?


Masz jakąś pasję?


Marnujecie swój cenny czas na oglądanie debilnych seriali i programów typu gwiazdy gotują na lodzie czy inne ukryte sprawy, cały czas mając w tle otwartego facebooka i przeglądając jak koleżanki wstawiają zdjęcia z wakacji.
A Wy biedne siedzicie i się nudzicie, bo oczywiście to Wasz facet jest ten niedobry, bo nie ma dla Was czasu, ciągle pracuje, a jak już jest w domu to woli pograć na konsoli niż wyjść z Wami na randkę czy piwo.

To teraz mi odpowiedzcie na jedno ważne ale to zajebiście ważne pytanie: Dlaczego Wasz facet ma chcieć?
To tak jakby kazać facetowi jeździć przez całe życie jednym samochodem, jak inne mają dokładnie te same bajery.

Facetowi potrzebna jest partnerka życia, która będzie najlepszym przyjacielem.
Tak jak ten mój ulubiony 50-letni samochód - nie chcesz jeździć innym, bo go uwielbiasz i zawsze możesz na niego liczyć, bo dbasz o niego.

My potrzebujemy kobiet, które potrafią się ogarnąć, coś załatwić, zadzwonić, zainteresować się tematem, pomóc nam wtedy kiedy potrzebujemy.
Dlaczego mój dziadek jest z babcią ponad 60 lat? Bo babcia była zajebistą laską, ale jak trzeba było to wsiadała na ciągnik i zapieprzała z dziadkiem po polu, żeby mu pomóc. Zrzucała na te kilka godzin maskę księżniczki czego Wy nie potraficie.

My potrzebujemy kobiet, które mają swoją pasję i z którą możemy o czymś porozmawiać, zarazić się "bakcylem" zainteresowań.
Nie potrzebujemy tępych idiotek, które nawet nie zainteresują się firmą, którą prowadzimy, bo "ojejku ja się na tym nie znam, Ty jesteś facetem".

Faceci są lepszymi przyjaciółmi, bo każdy przeważnie jest tak inny, że bez końca można wymieniać się doświadczeniami i zainteresowaniami.
A Wy co nam możecie opowiedzieć? Że Iwona Pavlovicz przefarbowała się na rudo?
Ładną, lepszą w łóżku, umiejącą gotować znajdziemy zaraz za rogiem (przynajmniej ja).

Kto się zgadza ten plusuje - resztę zapraszam do komentowania.


  • 167
@agsonklakson: problem tkwi w tym, że taka fotografia etc, to kwestia zakupu lustrzanki i poczytanie tutoriali. Na pasję patrzę z innej perspektywy - jeśli ktoś jest w czymś wybitny, to znaczy że ma pasję. Istnieją miliony fotografów/muzyków/graczy/czegokolwiek, którzy poświęcają temu całe życie i nie osiągają nic. Są tak słabi, że nawet nie pracują w dziedzinie którą uwielbiają. Tacy pasjonaci :3
@agsonklakson: Masz pełne prawo nie zgadzać się z moją opinią. Pasję uważam za zbyt mocne słowo, wobec tego o czym mówisz. To zwykłe hobby, a typowym przedstawicielem jest główny bohater pasty 'mój stary to fanatyk wędkarstwa' - czyli typowy janusz, który ma się za eksperta, a nie reprezentuje nic specjalnego.
@trzynasta_rano: podpisuje się rękami i nogami. Doświadczyłem czegoś podobnego we wcześniejszych związkach i obserwuje obecnie w rodzinie. Kobieta która nie jest najlepszym kumplem z którą nie mogę pogadać o czymkolwiek i polegać na niej w sytuacjach gdy jej pomoc jest potrzebna, to rak.

pisanie do pasków w takiej czy innej liczbie jest bezcelowe. One nigdy nie załapią że to o nie chodzi, że może najwyższy czas wyjść z domu poszukać czegoś
Ale to nie działa tylko w jedną stronę, znam wielu facetów, którzy faktycznie mają świetne pasje jak dziennikarstwo, żagle, fotografia, długo by wymieniać, ale znam też takich którzy za swoją pasję uważają wielogodzinne granie w gry albo siedzenie przed telewizorem i oglądanie sportu. Więc nie wrzucałabym wszystkich facetów do jednego worka wielkich pasjonatów.


@agsonklakson: Czekam na oficjalną listę co może być nazywane PASJĄ a co nie xD