Wpis z mikrobloga

Ziomeczki, o czym pisać do różowego, który mi się podoba ;f? Ostatnio pisałem do niej w niedzielę, ale rozmowa się słabo kleiła (w tym czasie widziałem ją parę razy w szkole xD nawet nie powiedziałem cześć, tylko się uśmiechałem do niej jak ją mijałem xD). Sądzę, że nie powinienem pisać jeszcze jej o uczuciach ;f Byłem z nią 2 razy na jednej imprezie, ale nie mieliśmy okazji pogadać.
Wiem, że to tylko zauroczenie, ale nie pisząc z nią 3 dni, czuję tak zajebiście wielką pustkę xD Szczerze mówiąc, zacząłem traktować ją jako zdobycz ;f Zdobycie jej względów- spowodowanie, że odpisze, że się zaśmieje, powoduje u mnie radość. Natomiast wszystko inne nie daje już mi jej tyle ;f
Myślicie, że jeżeli ona gra w tę samą grę, co ja ( #csgo ) to warto zaproponować jej wspólną sesję ;p? Obawiam się, że wykryłaby, że nie jestem zbyt ogarnięty i rozgadany, kiedy wbiłbym z nią na komunikator głosowy ;f
Ogólnie ta szmata ma też chyba messengera włączonego 24/7, ale nie zawsze z niego korzysta i szczerze mówiąc, to #!$%@? wie, kiedy to robi ;f Chciałbym do niej napisać, ale obawiam się, że sloro już tego nie robiłem 3 dni, a ona nie rzuciła mi nawet linijki, to jej mi na mnie po prostu nie zależy ;f
Poza tym, drogie #rozowepaski powiedźcie, w jaki sposób niebieskie (które w waszych oczach nie są totalnymi przegrywami) zagadują do was, kiedy chcą popisać ;f? Zarzucenie śmiesznego gifa z wykopu jest spoko, czy lepiej po prostu napisać "hej. c o tam?"
dzięki
prawie #zwiazki trochę #gorzkiezale
  • 25
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@KrytykFilmowyZwariatWariowany: Musisz po „cześć” szybko spytać „jak się masz” albo „jak minął Ci dzień/weekend” czy coś w tym stylu. Teraz to ona musi się wysilić, żeby coś wymyśleć. Osobiście nie cierpię jak ktoś stosuje tą sztuczkę wobec mnie, bo muszę się wysilić, żeby nie wydało się, że mam nudne życie i nigdy nie wychodzę z piwnicy. Ale niektóry ucieszą się, że będą mogli #!$%@?ć Ci ile piw wypili na sobotniej imprezie, że przetańczyli całą noc, albo że przygotowania do bierzmowania takie ciężkie ;].

Jak powie Ci w rozmowie, że lubi grube melanże i ty sobie przypomnisz, że gdzieś na takim byłeś to ją tam zaproś. A potem stawiaj drina za drinem, aż nieomal pourywają wam się filmy i tańcz ocierając się o nią swoimi lędźwiami. xd

Masz racje, zagadaj, może czegoś nowego się nauczysz w kontaktach międzyludzkich ;). Ale nie wywieraj na sobie presji, bo prawdopodobnie się nie uda, skoro ona już wie, że jesteś #!$%@?. I wg mnie nie odcinaj się od tego co pisałeś przez internet, jakby to było jakieś osobne życie, możesz nawiązać do tego w rozmowie na
  • Odpowiedz
@Rados: W szkole nie mam możliwości pogadania- na cześć się kończy, bo do mojej klasy chodzi jej brat, który kazał mi z nią nie gadać xD poza tym presja rówieśników blabla Nie chcę po prostu lasce przypału robić.
Na pewno natomiast nie będę jej już męczył codziennym pisaniem o pierdołach, tylko postaram się namówić ją na randkę ;f oczywiście tak tego nie nazwę, ale może wyjdzie ze mną :^)
  • Odpowiedz