Wpis z mikrobloga

#korwin #korwinnadzis #pytanie #wybory2015 #wyboryparlamentarne2015 #debata Witajcie sympatycy Korwina. Mam dylemat na którą partię zagłosować. Liczę na kulturalne odpowiedzi. Dziękuję z góry za nie. Oto trzy nurtujące mnie pytania. Może nie jestem obyty zbytnio z filozofią Korwina, więc wybaczcie, że w pewnych kwestiach mogę się mylić. Poniżej pytania:

pytanie 1: Korwin swoja polityka chce stworzyc prawdziwy kapitalizm i dopuscic do tego aby rynek sam sie wyregulował (zgadza się?). Pytanie zasadnicze. W jakim czasie rynek w Polsce przekształci się z częściowo sterowanego/sterowanego na wolny?? Czy oddany głos to głos dla ludzi przyszłych pokoleń??

pytanie 2: Założeniem życia wg Korwina jest to, że każdy jest wstanie sobie poradzić i jest kowalem swojego losu, wobec tego budujemy wg mnie państwo egoistów. pytanie co ludźmi niepełnosprawnymi psychicznie, fizycznie (ci jeszcze mogliby sobie poradzić)? co z ludźmi chorymi na raka? Co z ludźmi starszymi mający w tej chwili problemy z chodzeniem po bułki do sklepu?

pytanie 3: Czy poziom życia Polaków spadnie zanim rynek się wyreguluję i będzie można zarabiać na normalnym wynegocjowanym pracodawcą poziomie? Co z dostępem do opieki zdrowotnej?
Pobierz
źródło: comment_CJadsZgXtU7AvZuMZJmTmPh9TGMSeEp6.jpg
  • 21
@yuriczeq:
1. Zacznie morfować w momencie uwolnienia (wprowadzenia odpowiednich ustaw xd), ale zawsze pozostanie tworem dynamicznym. Panta rhei.
2. Czo. To socjalizm wykształcił społeczeństwo egoistów, bo ludzi nie stać na dobrowolne jałmużny na wybrane przez siebie fundacje, bo ktoś już im ten hajs zwinął w podatkach i przepuścił na ośmiorniczki. xd
3. Jeżeli przez poziom życia rozumiesz na przykład dostęp do darmowej służby zdrowia, to owszem spadnie. xd

@yuriczeq: ad2. A jak państwo pomaga ludziom chodzić codziennie po bułki?
każdy boi się, że jak nagle pojawi się wolny rynek ludzie zaczną się zabijać na ulicach.
Korwin mówi, że umów należy dotrzymywać. Czyli - niestety- #!$%@?ć trzeba będzie obecnemu pokoleniu aby wyjść z bagna NFZ i ZUSu. To są mld i 2-3 lata nic nie zmienią.

Mówisz, co z ludźmi chorymi na raka...wiesz, że codziennie w Polsce umiera 100 osób
@Slowbro: odnośnie punktu 3. Nie chodzi o darmowy dostęp do służby zdrowia tylko o taki w którym każdego stać na to aby mógł się w pełni leczyć - operacje i cięzkie przypadki, choroby przewlekłe etc. Czy taki wg Ciebie jest możliwy zaraz po uwolnieniu rynku??
Czy oddany głos to głos dla ludzi przyszłych pokoleń??


@yuriczeq: tak

co z ludźmi chorymi na raka? Co z ludźmi starszymi mający w tej chwili problemy z chodzeniem po bułki do sklepu?


@yuriczeq: chorzy ktorzy maja ubezpieczenie beda dalej leczeni. A ze starszymi to co ma byc? To samo co teraz, chyba nie liczysz, ze znajdzie sie dla ciebie miejsce w domu starcow XD

Czy poziom życia Polaków spadnie zanim
@mistrz_tekkena: > Bedzie prywatna opieka zdrowotna w ktorej bedziesz wybieral ubezpieczyciela, ktory poprzez preferencyjne kontrakty ze szpitalami bedzie placil za twoje leczenie.

Czy wg Ciebie ubezpieczyciel będzie w stanie zapłacić za całe lecznie (nawet w tych tragicznych przypadkach), gdy nowy system w którym zacznie działać to twardy reset dla społeczeństwa?
@yuriczeq: a obecny system jest w stanie zapłacić za wszystko ? nie
Obecny system i tak skazuje sporą część ludzi na śmierć.

Jakbym po kontuzji miał czekać na nfz w kolejce rok to by mi noga do tego czasu odpadła. Taka prawda. Jakby się zrealizowało pełny scenariusz jego wizji , nie żadne częsciowe prywatyzacje, tylko full z likwidacją tych wszystkich pasożytów nfztów, to automatycznie na wolnym rynku pojawi się wielu ubezpieczycieli,
@yuriczeq: mysle, ze to zalezy od umowy jaka podpiszesz z ubezpieczycielem na zywo mialem do czynienia tyllko z jednym prywatnym systemem opieki zdrowotnej. USA przed obama care. Straszenie ludzi zdjeciami rachunkow, gdzie za leczenie zlamania placi sie 100k$ jest tanim populizmem. Jest tylko paru ubezpieczycieli na cale stany, maja znizki na uslugi siegaja 90 paru procent. Fakt i tak wychodzi drozej niz prywatne zabiegi w polsce, ale tam jest ogromna nasycenie
@bumbon: Ok. Wobec tego z czego będzie żyło państwo i jak będzie funkcjonowało? Chodzi konkretnie czy będą jakiekolwiek podatki? jak będzie wyglądało prawo? Z czego będzie opłacane wojsko/policja, przedsiębiorstwa energetyczne ( czy też to zostanie sprywatyzowane?)? Ilu będzie urzędników i kto będzie na nich płacił?
@yuriczeq: no jasne, że będą podatki, chyba tego właśnie ludzie u niego nie rozumieją ;p W pierwszej kolejności likwidacja pit i cit, a reszta zostaje. Wpływy z akcyzy i vatu powinny wzrosnąć przy tym . Do tego likwidacja sporej części urzędników i nfztów odciąży koszta. Wg jego założen państwo ma dawać kasę tylko na wojsko i policję,a ludziom nie przeszkadzać. Dlatego podatki, te które zostaną będą szły głównie na obronność kraju
@yuriczeq: Bedzie minimalistyczne, ale wydatki na resorty silowe zostana zwiekszone dwukrotnie. Podatki beda, Korwin nie jest anarchista, ale beda b. niskie (prawdopoodbnie sam VAT i podatek poglowny, moze katastralny). Przedsiebiorstwa strategiczne tez zostana sprywatyzowane, tylko nie wiadomo czy na normalnych zasadach.
1. Tak. W jakim czasie? Nigdy bo lud nigdy nie pozwoli rządzić liberałom samodzielnie a nawet gdyby pozwolił to spłacenie długów i emerytur zajęłoby przynajmniej 30 lat.

2. JKM jako polityka nie obchodzi, czy sobie poradzą czy nie. Jedni sobie poradzą a inni nie. Jeśli tym, co sobie nie poradzą pomogą ci, co sobie nie radzą to OK a jeśli nie pomogą to trudno. Cel nie uświęca środków. Nie można w dobrym
Też jestem za likwidacją urzędników i uproszczeniem prawa, lecz system który proponuje Korwin wydaję się bardzo nierealny do spełnienia. Ta "rewolucja" o której mówicie uderzyła by na początku w wielu ludzi, a szczególnie niepełnosprawnych, którzy nie mieli pieniędzy do tej pory żeby się ubezpieczyć. Wobec tego zderzenie się ich z tą nową rzeczywistością może być dla nich jak cios w plecy. Przejście z obecnego systemu na ten system będzie trochę jak "droga
@yuriczeq: Wg mnie system Korwina faworyzuje jakąkolwiek przyszłość Polski. Jak nie dojdzie do zmian to to wszystko po kolei w końcu #!$%@? zaczynająć od ZUSu i wtedy faktycznie nikt nie zobaczy żadnej emerytury tak czy siak. Obecnie rządzący coraz bardziej nas zadłużają, wykonują interesy innych państw kosztem własnego kraju.

To go wg mnie różni od pozostałych. Myśli co z tym krajem się stanie za kilkanaście/dziesiąt lat, a nie do kolejnych wyborów.
@bumbon: > Obecny system i tak skazuje sporą część ludzi na śmierć.

obecny system może i skazuje na śmierć, ale nie wszystkich, gdyż mają jeszcze jakieś środki żeby w ogóle żyć/egzystować...
@PanDzikus: > Osobiście szacuję liczbę ludzi, którzy zasługują na pomoc na jeden, może dwa procent i są to głównie osoby stare, schorowane i kalekie oraz sieroty

łoł. skąd ten szacunek? to znaczy, że społeczeństwo musi być strasznie zdrowe przy tej chorej machinie NFZ i "dbaniu" o pacjenta
@bumbon:

Wg mnie system Korwina faworyzuje jakąkolwiek przyszłość Polski


Czyli można śmiało powiedzieć, że głos na Korwina to głos na daleką przyszłość, a nie teraźniejszość dla nas, dla Polaków
@yuriczeq: W perspektywie krótkoterminowej też byśmy to=odczuli chociażby poprzez likwidację podatku dochodowego, i stopniowe obniżanie vatu docelowo, ale wyjście z tego całego bagna zusowego trochę czasu zajmie ( ͡° ͜ʖ ͡°)