Moi współlokatorzy robią jutro domówkę w 40metrowym mieszkaniu z czego moj pokoj to jakieś 12metrow. Mnie jutro nie będzię. Bardzo się boję, że #!$%@? goście wejdą mi do pokoju a prywatność cenię sobie bardzo wysoko #oswiadczenie #gorzkiezale #domowkowyboldupy
@Routi: Hej, ale wiesz, ze w duzej mierze srodze Cie tu ludzie podpuszczali? Fakt, dzieja sie rozne dzikie imby, ale zaklejanie drzwi tasma to niebylby dobry pomysl. Dobrze, ze Cie wystalkowali o dzieki temu pewnie wszystko sie ulozy. Przeciez to powazni ludzie w wieku 23 lat...
@Routi: Część na pewno było prawdziwych, część trochę podkolorowanych, ale większość chyba miała na celu zwyczajnie troszkę Cię przestraszyć. ;) A z łatwowiernością to cóż, tak jest że niewiadomo komu wierzyć. Może to ja tu jestem tak naprawdę łatwowierny bo stworzyłaś chwytliwego baita, a ja łapię jak ten młody pelikan. ( ͡°͜ʖ͡°)
Damn, jak tak czytam, to dla większości osób współlokatorzy to totalnie obcy ludzie. No ale pewnie piwnica mocno, weekend dom/druga połówka w innym mieście i człowiek potem widzi współlokatora czasami w przedpokoju albo w kuchni.
Sam wynajmuje pokoje, ale niewyobrażam sobie takiej izolacji, w końcu mieszkamy razem - zachowujmy się jak ludzie.
Z każdym ze współlokatorów utrzymywałem mega spoko stosunki, wspólne posiadóweczki, imprezy i wzajemne przysługi. Jak ktoś wpadał do nich to nie widziałem problemu żeby ogarnąć więcej miejsca do spania/oddac im moje łóżko pod nieobecność.
Zazdroszczę Wam że se możecie o każdej porze iść po coś do żabki czy innego sklepu. Ja najbliższą mam dopiero w powiatowym (ponad 20 kilometrów)... #przegryw
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora
Przeciez to powazni ludzie w wieku 23 lat...
A z łatwowiernością to cóż, tak jest że niewiadomo komu wierzyć. Może to ja tu jestem tak naprawdę łatwowierny bo stworzyłaś chwytliwego baita, a ja łapię jak ten młody pelikan. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Sam wynajmuje pokoje, ale niewyobrażam sobie takiej izolacji, w końcu mieszkamy razem - zachowujmy się jak ludzie.
Z każdym ze współlokatorów utrzymywałem mega spoko stosunki, wspólne posiadóweczki, imprezy i wzajemne przysługi. Jak ktoś wpadał do nich to nie widziałem problemu żeby ogarnąć więcej miejsca do spania/oddac im moje łóżko pod nieobecność.
Pościel