Jestem w szoku. Po znaleznieniu robaków w brokule, który opisałam w tym wpisie napisałam do Lidla. Żadnego odzewu nawet się nie spodziewałam. Dzisiaj dostałam wiadomość o czekającej na mnie przesyłce. Zdziwiłam się, bo niczego nie zamawiałam. Jeszcze bardziej się zdziwiłam, gdy zobaczyłam, że to od Lidla. W drodze do domu trochę bałam się, że wysłali mi bombę, żeby pozbyć się niewygodnego klienta, a tu taka niespodzianka :D W środku był list z przeprosinami, 5 czekolad, 2 paczki bakalii, orzeszki i ciastka. Wielkie brawa za obsługę klienta dla Lidla :D #zakupy #lidl #wygryw
@ElCidX: @WildBill: @zzaless: rany, jak Wy sie czepiacie ;p tak się składa, że pisząc do nich formularz zgłoszeniowy trzeba podać swoje dane kontaktowe. Oczekiwałam tylko jakiś pisemnych przeprosin, a nie paczki ;)
Oczywiście wszyscy wierzymy, że zawsze wypełniała nieobowiazkowe pola i zgadzasz się na wysyłanie informacji handlowych od Lidl Polska i i ich partnerów (。・ω・。)ノ♡
@Inconsiderable: czyli prawie #!$%@?łaś robaki ale dostanie starej czekolady z magazynu w pełni zaspokaja twoje roszczenie i już od dzisiaj kochasz Lidla jak własne dziecko?
@durielek: czyli rozumiem, że Ty na zakupy w ogóle nie chodzisz, bo produkty do sklepu też są właśnie z magazynów.? A datę ważności wszystkich produktów od razu sprawdziłam ;p
@Inconsiderable: Ja znalazłem robaka (chrząszcza?) w herbacie. Nawet go zostawiłem żeby napisać do firmy ale koniec końców nie chciało mi się w to bawić (i nie chodziło wcale o żadne Gratisy)
@Inconsiderable: nie, nie sikam w gacie z radości, że sklep w zamian za coś niedopuszczalnego - jak sprzedaż zepsutego produktu wysłał 3 czekolady jak jakiś niedorozwój
źródło: comment_kFZprWZ1IbsWPoBdwDgqYyYLoJv25MMZ.jpg
Pobierzźródło: comment_5un0gI7Ine5d8n55Q1XmGx85KX3RnkU2.jpg
Pobierz@Inconsiderable: Typowa dziewczyna. Boi sie wszystkiego.
Nieźle.