Wpis z mikrobloga

Pierwsza warka za mną (Belgian Blond Ale). Niestety trochę przejeżdża szampanem, ale już wiem, że to moja wina bo dałem za dużo dodatkowego cukru przy fermentacji, chcąc zrobić sobie prawdziwego belga.

Ale pytanie jest nie co inne - piwo rozlane przy 4,5BLG, dosypane do butelek po ok. 4g glukozy. Tydzień w temp 18-20C i dziś otwarłem pierwszą butelkę - prawie bez gazu...

Co poszło nie tak? Używałem kalkulatora, nagazowałem teoretycznie do 2.5. Jakieś pomysły?
#piwowarstwo
  • 6
@Peter_Mountain: ja moją AIPE dałem od razu po zabutelkowaniu do piwnicy (od 7-11*C) i nagazowało się po 4 dniach. Dziś sprawdzałem Stout i też już był nagazowany (3 dni) Czekaj, pewnie drożdże są leniwe.