Wpis z mikrobloga

Nowoczesna jest jak Samoobrona dla magistrów. Takich przeciętnych, którzy po obronie wyłączyli myślenie. Pomyślcie. Ten sam poziom grania na instynktach i kompleksach docelowej grupy wyborców oraz silny aspekt identyfikacji klasowej - tam rolnicy, tutaj głównie klasa średnia.

Instynkt rolnika podpowiadał mu, że Lepper to swój chłop, wyglądał na prostego lecz krewkiego chłopa ze wsi. On się za nich zabierze, on nas rozumie.

Instynkt neo-leminga podpowiada mu, że Petru to konkretny i konsekwentny ekspert w swojej dziedzinie, bo dobrze się ubiera, ale ma w sobie na tyle luzu, że można się z nim identyfikować. Przystojny, wygadany. Chciałby być taki, jak on.

Samoobrona grała na kompleksach rolnika dając mu poczucie, że wreszcie się liczy i nie jest gorszy od innych - w chamski, ale głośny sposób.

Nowoczesna gra na kompleksach neo-leminga serwując mu bajeczki o ekspertach, specjalistach, naukowcach i profesjonalizmie, bo identyfikując się z takimi jakościami czuje się dowartościowany, jakby był jednym z nich. W końcu też mógł być taki, jak oni, gdyby się bardziej postarał, a nie prześliznął przez studia niezauważony.

Słowem - socjotechnika w zastosowaniu.

#nowoczesnapl #polityka #petru #korwin #4konserwy

  • 12
@atc_damian: Kukiz jak najbardziej. Typowy wyborca to płytki jak kałuża, kompletnie niemający o polityce żadnego pojęcia słuchacz Dżemu. Korwin - nie wiem, jest na tyle antypatyczny, że trudno mówić o jakiejkolwiek socjotechnice.
@atc_damian: jak wg ciebie wygląda ten specyficzny elektorat i co masz na poparcie swojej tezy?

Po drugie od kiedy to wierzycie w sondaże?

jacy "wy"? istnieję w osobie pojedynczej

Poza tym w tym sondażu pod uwagę nie wzięli osób bez praw wyborczych.

nic dziwnego, przecież elektorat z definicji posiada prawa wyborcze
@atc_damian:
@trashcat:

Korwin - nie wiem, jest na tyle antypatyczny, że trudno mówić o jakiejkolwiek socjotechnice.


O ile Korwin do tej tezy rzeczywiście średnio pasuje, to Wipler jest idealnym przykładem. Typowy wyborca, czyli wykopek, czy inny interneciarz, widzi w nim śmieszka, masakratora, performera. Ot taki Pszemek. Nasz Pszemek w parlamencie. Nawet językiem internetowym się posługuje. To jest człowiek-mem.