Wpis z mikrobloga

@zakowskijan72: Bez chluby muszę przyznać, że 3 razy uchlałem się tak, że niemogłem chodzić - odcięło mi prąd poniżej pasa - a wszystko pamiętam co się ze mną działo - i zachowywałem się spokojnie(w sumie - ciężko się niezachowywać spokojnie gdy nie mogę ustać na nogach opierając się o ścianę. :P) - taka przypadłość poprostu. I czasem to sobie cenię.

@dzoli:
  • Odpowiedz
@dzoli: jak bym widzial swoj wypad na Oktoberfest z szefem jesli chodzi o ostatni kadr, tylko zamiast telefonu zdewastowal mi ktos sluchawki za kilkaset cbl, a pozniej zgubilem je zastanawiajac sie czy oplaca sie naprawic - nie polecam tam chodzic, mimo ze pic umiem to tam stala sie jakas niewytlumaczalna rzecz ;)
  • Odpowiedz