Wpis z mikrobloga

@TheSjz3: Przecież nigdzie nie jest napisane, że ktoś musi za coś odpowiadać, zwyczajnie chodzi o zachowanie prawdy historycznej, nie można robić tego pod tezę. Było jak było i nic już tego nie zmieni - co to rzeczy złych należy pilnować by się nie powtórzyły, co do dobrych brać z nich przykład. Czy polonizacja powiodła się czy nie można by poddać pod dyskusję ponieważ trudno jednoznacznie określić jaki wpływ miała ona
  • Odpowiedz
@TheSjz3: @Saber158: @dzieju41: @ja_tu_tylko_na_chwile ej, kolonizacja nie musi być zagraniczna
http://www.polityka.pl/tygodnikpolityka/historia/255712,1,ogniemmieczem-ipodatkiem.read

Tropy konfliktu prowadzą również do akcji kolonizacyjnej rządów polskich na Ukrainie. Jest to jedna z najbardziej wypieranych narodowych traum polskich. Od czasu rozbiorów Polacy identyfikowali się z mesjanistycznym obrazem umęczonej Rzeczpospolitej, Chrystusa narodów, i trudno było i jest, pogodzić się z przypisywaną nam coraz częściej rolą ciemiężycieli. Z przykrością dowiadywaliśmy się z obcych dzieł, że Polacy także byli kolonizatorami i okrutnikami. „Stosunki między Polakiem i Ukraińcem przypominały najczęściej stosunki między panem a niewolnikiem” – napisał w 1987 r. Francuz Daniel Beauvois w monografii o Polakach na Ukrainie.

Jednakże rzeczywista kolonizacja na Ukrainie zaczęła się znacznie wcześniej. Ogromne obszary wokół Dniepru, należące początkowo do Wielkiego Księstwa Litewskiego, zostały włączone do Polski na mocy unii lubelskiej w 1569 r. Polska dostała niezwykłą schedę: niezagospodarowane czarnoziemy, ale i niebezpieczne sąsiedztwo tatarskie, a nade wszystko lud kozacki, rekrutujący się z najbardziej dzielnych i awanturniczych osobników różnych narodowości, stanów i koloru skóry, niepogodzonych z ograniczeniami feudalnymi, chłopskimi, a mający aspiracje do stanu rycerskiego. Słynne morskie chadzki kozackie na Turcję niszczyły wybrzeża Morza Czarnego i niebezpiecznie naruszały pokój Rzeczpospolitej z islamskim supermocarstwem. Kozacy przecież byli poddanymi króla polskiego.

Kolejnym czynnikiem konfliktogennym było przyśpieszenie kolonizacji słabo zagospodarowanej, pustej Ukrainy. Badania Zbigniewa Anusika i Henryka Litwina wykazują, że „dopiero w latach osiemdziesiątych i dziewięćdziesiątych XVI w. rozpoczęła się tu przemyślana i planowa działalność kolonizacyjna. Jej pionierami byli kniaziowie wołyńscy”. Polacy na ogół trzymali się z dala od ziem „u krainy”: w końcu
  • Odpowiedz
@plumkajacy_kalafior: Co to znaczy odpowiadać? Przecież nie będziemy pokutować za winy naszych prapradziadów.

Kiedy to mieszkańcy Mazowsza nie byli Polakami?

Nadal nie są, w 2011 r. podczas Narodowego Spisu Powszechnego, identyfikację mazurską zadeklarowało 1376
  • Odpowiedz
@Halav: Prawdą historyczną jest to że Polacy gromili żydów?

Jak sam napisałeś 3/4 wszystkich Żydów mieszkało w Polsce, czy to nie dobry powód do tego by zacząć się martwić o stabilność własnego narodu? Sam fakt wygnania Żydów przez takie państwa jak Niemcy i Francja powinien skłonić cię do zastanowienia się nad tym czemu to zrobili. Niechęć do obcego to rzecz normalna, i nie należy łączyć jej z antysemityzmem. Z Żydami
  • Odpowiedz
  • 4
@sermaciej: to jak porownanie dziwki z zakonnica:
dziwka:
1. ma dwie piersi
2. ma dwie ręce
3. nie moze w latwy sposob opuscic organizacji, ktora sprawuje nad nia
  • Odpowiedz
@TheSjz3: Tyle tylko, że to nie do końca tak było, żeby uzupełnić obraz należało by jeszcze wspomnieć o wydarzeniach przed powstaniem styczniowym. Na początku XIX wieku Dawid Friedlander wydał memoriał "O naprawie Żydów w Królestwie Polskim" którym to nawoływał do zastąpienia języka jidysz językiem polskim miało o służyć ściślejszej integracji. Lelewel mówił o Polakach i żydach jako o "braciach idących ręka w rękę". Żydzi brali udział w powstaniu listopadowy. Do
  • Odpowiedz
@sermaciej: to jest właśnie to. Większości Bolaków wydaje się, że Litwini kochali Polskę za unię realną, że to taki wspaniały sojusz, a faktem jest, że z dugiej strony to wyglądało jak okupacja.
  • Odpowiedz
Większości Bolaków wydaje się, że Litwini kochali Polskę za unię realną, że to taki wspaniały sojusz, a faktem jest, że z dugiej strony to wyglądało jak okupacja.


@durielek: no a to akurat bzdura, Wielkie Księstwo Litewskie za czasów unii realnej było bardziej Wielkim Księstwem Ruskim (bo to ruski, nie litewski, był językiem urzędowym), a litewska szlachta się spolonizowała
ruska w sumie też się polonizowała, bo w XVIII wieku jedynym językiem
  • Odpowiedz
@Halav: Jeśli chodzi o tożsamość narodową, to trudno doszukiwać się jej wśród 100% populacji. Nawet dziś znajdziesz osoby, które nie mają poczucia narodowości. Natomiast jeśli znacząca i wpływowa cześć społeczeństwa je posiada, to można powiedzieć, że istnieje ona jako naród. Zachowania nacjonalistyczne wśród polskiego duchowieństwa i rycerstwa widoczne są już w XIII wieku (np. abp. Jakub świnka i jego "Wiele zła wskutek napływu Niemców rozpleniło się w kraju, ponieważ uciskają
  • Odpowiedz
@TheSjz3: Insynuując Polakom udział w holokauscie i wadliwa historiografie to poplynela dobrze. Ale trochę ją rozumiem, bo trzeba towarzystwo Agory trochę polechtac żeby coś mieć z tego dla siebie więcej niż marna nagroda Nike.

Ale z tą kolonizacja to prawda, bo ziemianie na kresach chłopów nie-polakow traktowali bardzo źle. Beauvois o tym dużo pisze.
  • Odpowiedz
@Breaux: Dziwne trochę argumenty przytoczyłeś, pisałem o powszechnej świadomości dlatego sytuacja w której posiada ją jedynie rycerstwo potem szlachta która stanowi kilka % ogółu niczego nie dowodzi. Części o buncie wójta Alberta nie rozumiem ponieważ to nie mieszczanie odwoływali się do jakiś patriotycznych ideałów (a jedynie walczyli o przywileje). Przypadek potopu szwedzkiego też nie można podciągnąć pod kwestie świadomości narodowej ponieważ ludność walczyła za króla i swoich suwerenów, widać to
  • Odpowiedz
niewolnicy:

- obowiązek pracy dla pana

- pan ich może dowolnie karać, nawet zabić (choć niezbyt to opłacalne)

- nie mogą opuścić majątku właściciela bez pozwolenia

chłopi pańszczyźniani:

- obowiązek pracy dla pana
  • Odpowiedz