Wpis z mikrobloga

Hurr durr - podwyżki dla pielęgniarek 4x400zł do podstawy!!!!
Pewnie przewinęła się Wam informacja o tym, że pielęgniarki dostały 4x400zł (400zł podwyżka co roku, przez cztery lata - w sumie 1600zł).
Oczywiście informacja przed wyborami, jaki to minister z PO szlachetny - dał lekką ręką 400zł.
Żeby nie było, sam jestem pielęgniarzem i jestem przeciwny szaleńczemu wydawaniu pieniędzy z budżetu.
Chodzi i sam fakt, jaki poszedł w eter (wówczas wszystkie media podawały na głównej stronie / w głównym wydaniu informacje o podwyżkach 4x400zł). Podwyżki obowiązują już za wrzesień 2015
Dzisiaj oddziałowa podała nam do informacji co się okazuje...
Otóż kwota podwyżki wynosi 300zł BRUTTO (czyli na rękę 200zł, albo mniej). Ta podwyżka nie będzie wliczona do podstawy - jest to taki dodatek, który może dzisiaj być, jutro już nie. Czterokrotność tej sumy (4x400zł)to mit.
Reasumując zamiast 4x400zł brutto do podstawy - jest 1 x 300zł brutto.
Będą prowadzone kolejne rozmowy w tej kwestii.
Gdyby kogoś interesowało ile zarabiam - mam 1750zł podstawy (do ręki). Dużo - mało? Pracuję rok. Aby tą kwotę otrzymać muszę chodzić w święta, chodzić na noce. Gdybym nie chodził na noce i w święta, to ta kwota oscylowałaby w granicach 1200-1400zł.
Pracuje na oddziale - opieki pod ścisłym nadzorem (bo pewnie nie wszystkim mówi coś skrót OIOM). Czyli pacjenci w bardzo ciężkich stanach - wypadki, próby samobójcze, utraty kończyn wraz z zatrzymaniem akcji serca, pęknięte tętniaki (generalnie nieprzytomni oddychający na respiratorze).
W pracy na dyżurze nocnym jest się skazanym na przebywanie nie raz sam na sam z pacjentem. Lekarz śpi (tak ma do tego prawo). Więc praca nad ,,niestabilnymi" pacjentami jest bardzo trudna i odpowiedzialna.

Już na koniec....
Minister bardzo nietaktownie podzielił środowisko medyczne oferując podwyżki dla pielęgniarek i położnych, a kładąc wała na ratowników medycznych, laborantów, itp. Odbiło się to pogorszeniu relacji między tymi grupami zawodowymi, typu gorszy-lepszy.
Pozdrawiam.

  • 40
@zetarectuli: superbulwo. dali podwyżki bo to nie oni będa się mećzyc z deficytem budzetowym. W ogole na 2016 ustatili deficyt rekordowy pomimo koniunktury na 54 miliardy. Gdie jest balcerowicz ja sie pytam?
JAk pis w 2007 zbił deficyt z 41 na 18 miliardów to balcerowicz wyszedl ostatnio i zrzędził, że PIS zły bo miałdeficyt budżetowy lekki. Jak PO ma 3x większy w okresie koniunktury to już głucha cisza.
@Ebriel: miasto też ma znaczenie, w większych miastach lepiej zarabiają. Moja (położna, nie pielęgniarka) ze stażem 25 lat zarabia aż 2100 z nocami i świętami. Czyli 1600 brutto + wysługa lat + dyżury.
@zetarectuli: ja pamietam to troche innaczej. 400zl brutto mialo byc Maksymalnie zaleznie od szpitala nie w kazdym szpitalu pielegniarki i pielegniarze zarabiaja slabo wiec dostana tez mniejsze podwyzki. Ale ja czytam wyborcza wiec pewnie klamia. Chociaz twoje 300zl pasuje w ich propagande.