Wpis z mikrobloga

@Lumpart: @Ex3: Akurat o ile ateiści uważają się za zajebiście inteligentnych to niestety często wcale nie wyróżniają się pod tym kątem na tle wierzących. Ciekawą rzeczą, którą zauważyłem u ateistów jest wiara w naukę. Wiara w takim sensie, że łykają jak młode pelikany wszystkie rzeczy wychwalające naukę, bez odrobiny sceptycznego spojrzenia i próby zrozumienia tematu.
  • Odpowiedz
@Lumpart: Kurde chciałbym spotkać takiego księdza. Jestem katolikiem, ale niestety większość księży, który spotkałem to co najwyżej przeciętniaki.
  • Odpowiedz
@mathix: Są bardziej inteligentni bo nie biorą baśni, przepowiedni, zabobonów i gadających krzaków na poważnie. Poza tym procentowo więcej jest ateistów wśród naukowców niż wierzących.
  • Odpowiedz
@mathix:

Wiara w takim sensie, że łykają jak młode pelikany wszystkie rzeczy wychwalające naukę, bez odrobiny sceptycznego spojrzenia i próby zrozumienia tematu.

Nauka polega na sceptycyzmie. Najtańszy i najbardziej inwalidzki argument, "wierzą w naukę". Może Ty wierzysz, My posługujemy się wiedzą na pdostawie dowodów a nie wiarą. Ale możesz opowiedzieć jak to jest wierzyć np w to że powstałeś z plemnika ojca i komórki jajowej matki, albo jak to jest wierzyć
  • Odpowiedz
@Ex3: TOP KEK, to co sam właśnie wkleiłeś przeczy wcześniejszej tezie o tym, że jest więcej naukowców niewierzących niż wierzących ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@Ex3: Nigdzie nie napisałem, że jestem wierzący. 33+18=51>41 Nie można nazwać ateistą kogoś kto wierzy w jakikolwiek wyższą moc/byt.
  • Odpowiedz