Wpis z mikrobloga

#muzyka #oldschool #jezz Klasyk nad Klasykami

Chociaż jest to jedna z najpopularniejszych ballad folkowych, jej pochodzenie nie jest jasne.


Według Johna Lomaxa pieśń była znana wielu muzykom jazzowym w Nowym Orleanie jeszcze przed I wojną światową, a sama nazwa "Rising Sun" w formie określenia burdelu, pojawiła się w licznych piosenkach angielskich, nieraz nienadających się do jawnego rozpowszechniania.

"The Rising Sun" jako nazwa "domu uciech" pojawia się np. w dwóch brytyjskich, tradycyjnych piosenkach. Jedna z nich dzieli melodię z 81 balladą ze zbioru Childe'a "Little Musgrave and Lady Barnard" i kilkoma innymi, tradycyjnymi brytyjskimi balladami. Ballada ta, w formie śpiewanej w Kentucky i spopularyzowanej potem przez Josha White'a, opowiada o życiu, do którego zmuszone były przez biedę dziewczęta, które przybywały do Nowego Orleanu jeszcze przed wojną secesyjną, kiedy miasto to było prawdziwą stolicą Południa.

"Little Musgrave and Lady Barnard", znana także jako "Little Matty Groves", została już zanotowana w "Stationers Registers" przez Francisa Coulesa ok. 1630, a odniesienia do niej znaleźć można w sztuce "The Knight of the Burning Pestle" Beaumonta i Fletchera, a także w innych sztukach z lat 30. XVII wieku. Childe zanotował 15 różnych wersji tekstu. Bertrand Harris Bronson odnalazł 75 wersji, głównie północnoamerykańskich. Różniły się one także melodią w zależności od regionu, z którego pochodziły. Np. wersje z Nowej Anglii były najbliższe wersjom szkockim, używały głównie tonacji durowej i wykazywały podobieństwo do piosenki "Drumdelgie"..
theone1980 - #muzyka #oldschool #jezz Klasyk nad Klasykami
Chociaż jest to jedna z na...