Wpis z mikrobloga

propos rowerów taki #sucharek. Radzę zaopatrzyć się w wodę.

Syn do ojca podchodzi w swoje ósme urodziny:

- tato, obiecałeś mi rower.

- Dej spokój, kupię Ci rower niedługo, będzie dobrze.

Zbliżają się dziesiąte już urodziny, a syn nadal nic od taty fajnego nie dostał, to mu przypomina o tym rowerku.

- Tato, obiecałeś mi już wcześniej rower, to jak?

- No nie wiem, nie opłaca się, niedługo będziesz mógł na skuterze jeździć. Tyle czasu wytrzymasz.

Tak mijają lata i zbliżają się już 16 urodziny chłopaka:

- tato, to będzie ten skuter? ...

- meh, jeszcze dwa lata i na prawo jazdy będziesz mógł zdawać. Ja już odkładam cały czas na fajny samochód dla Ciebie!

Chłopakowi stuknęła 18-tka i zrezygnowanym głosem pyta ojca:

- TATO, KUPISZ MI TEN SAMOCHÓD CZY NIE!

- JAK JA MAM CI SAMOCHÓD KUPIĆ JAK TY #!$%@? NA ROWERZE NAWET JEŹDZIĆ NIE POTRAFISZ!

#badumtss
  • 1