Wpis z mikrobloga

Podróże z Wykopem: wyjazd do Syrii

Na początku listopada planuję pojechać do Syrii, a konkretnie do Kurdów walczących przeciwko Państwu Islamskiemu w okolicach Kobane. Cele: materiały wideo, wywiady, teksty dotyczące sytuacji militarnej i życia cywilów, popularyzacja tematu Kurdystanu w polskich, ukraińskich i rosyjskich mediach (będę pisał po polsku i po rosyjsku). W tej chwili jestem w trakcie gromadzenia niezbędnych środków finansowych.

Szukałem platformy, na której mógłbym publikować teksty z Syrii. Wybór padł na Blasting News. Jestem tam już 10 dni, napisałem już 30 tekstów i muszę przyznać, że jestem umiarkowanie zadowolony. Całą listę moich newsów możecie zobaczyć tutaj: http://pl.blastingnews.com/staff/tomasz-maciejczuk/archive/ - będę pisał newsy na BN i starał się je wrzucać na Wykop. Mam nadzieję, że pomożecie wykopywać wieści z Syrii :)

Moje doświadczenie: 4 miesiące na froncie w Donbasie. Podkreślam: na froncie, a nie w Kijowie czy gdzieś pod Dniepropietrowskiem. Odbyte podstawowe szkolenie wojskowe w Wojsku Polskim.

Jeśli będzie tego wymagała sytuacja, będę bronił swojego życia i/lub zdrowia. Z dżihadystami z ISIS nie ma żartów, dlatego zamierzam zaopatrzyć się w b--ń palną. Etykę dziennikarską, według której powinienem bronić się przed terrorystami aparatem fotograficznym i ołówkiem zostawiam w Polsce. Tam panują inne zasady.

Trzymajcie kciuki za moją wyprawę do Syrii! :)

#syria #bliskiwschod #poznan #podrozujzwykopem
tomasz-maciejczuk - Podróże z Wykopem: wyjazd do Syrii

Na początku listopada planu...

źródło: comment_K3NWZa6EBWpOM1dDHzVmVqOgw7FURh50.jpg

Pobierz
  • 56
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@tomasz-maciejczuk: Czytałem kiedyś relację pewnego Holendra który też był u Kurdów. Od innych dziennikarzy dowiedział się, że warto na najgorszy scenariusz mieć przygotowany właśnie Koran i umieć cokolwiek po arabsku. Nie wiem ile w tym prawdy ale tak właśnie pisał. 3maj się cumplu i wracaj cały, podziwiam mocno.
  • Odpowiedz
@tomasz-maciejczuk: proponuję odwiedzić chrześcijańską milicję - Sutoro. Tylko nie pomyl nazwy i nie odwiedzaj Sootoro - oni współpracują z Assadem.

No i trzymaj się z daleka od "Euphrates Volcano" (Burkan al-Firat). To koalicja grup YPG z grupami Wolnej Armii Syrii m.in. z "Jihad in the Path of God Brigade". Teoretycznie nic nie zrobią ale lepiej nie próbować ( ͡° ʖ̯ ͡°).
  • Odpowiedz