Wpis z mikrobloga

@Tidehunter: o piwie powiem tyle, że nie jest tak wytrawne jak większość IPA na które trafiam (no i 55 IBU to chyba malutko, nie? Nie znam się na liczbach ale sprawia dość słodkie wrażenie, oczywiście bez przesady bo to jednak IPA), baaardzo czuć chmiel Citra (znam go z innych piw więc wiedziałem czego się spodziewać jeszcze przed otwarciem butelki), jest orzeźwiające ale nie w moim stylu. Przyjemnie się piło, zabrałbym
  • Odpowiedz
@Djuna: 55 to nie tak mało ;P amatora zielonych butelek to juz wykręci ;P
Z tego co wiem 120 to maksymalne IBU, nie ma nieskonczonej goryczy ;P i powyzej nie bedzie juz bardziej odczuwalna goryczka, ale niedawno piłem browarek o nazwie bodaj "biała wdowa" ktory chwalił sie 150 IBU, ale jak wspominałem najpewniej to juz marketingowa ściema.
  • Odpowiedz
@Novy: Nie miałem wiedzy uprawniającej mnie do autorytatywnego tłumaczenia kwestii, dlatego też, wyszukałem rzeczony artykuł i wklejam cytat jak to wygląda i dlaczego 200 ibu to #januszemarketingu xD

"Poziom IBU zależy od tego jakiej ilości chmielu użyjemy, jaką procentową zawartość alfa-kwasów zawiera dany gatunek chmielu, a także od tego jak długo go gotujemy. IBU ma jednak pewną granicę, także nie da się wyprodukować piwa nieskończenie gorzkiego. Granica to
  • Odpowiedz