[antros]

Do popołudniowej lektury wywiad z Moraczem (czyli Michałem Oraczem twórcą m.in. Hexa)

Niestety pada tam dla mnie bardzo smutna wypowiedź :(

Czy można spodziewać się jeszcze wielu nowych armii do Neuroshimy?

Szczerze mówiąc mam nadzieję, że nie. W tym roku wziąłem z dawna oczekiwany urlop od dodatków do Hexa. Wbrew pozorom przygotowanie porządnego, oryginalnego, przyjemnego i zbalansowanego dodatku do Hexa to niewiele mniej pracy niż przygotowanie zupełnie nowej gry. A efekt dla portfolio designera jest nieporównywalnie mniejszy. Przygotowanie do publikacji dodatku fanowskiego to jeszcze więcej roboty. Nie chciałbym robić non stop Hexa, a i zapychać półek wciąż nowymi armiami do starej gry. Wolałbym w przyszłości skupić się na nowych projektach.

#gryplanszowe #grybezpradu #neuroshimahex

[krasnoludkolo]

@antros: armi juz teraz jest dużo

[antros]

@krasnoludkolo: na chwilę obecną jeszcze mi starcza, ale za parę miesięcy pewnie chętnie przytuliłbym nową armię, dobrego nigdy dość

[krasnoludkolo]

@antros: no właśnie - dobrego. Pomysły pewnie się im już kończą

[antros]

@krasnoludkolo: nie kończą się, Moracz ma w biurko sporo napoczętych armii, sam wspominał m.in. o armiach:
Gas Drinkers, Wojownicy Lodu, Parker Lots, Sand Runners, Ludzie Pustyni, Night Stalkers, Mesmeryci, Dead Breath, Dark Visions, Tetra, Żelazny Gang, Liga Gladiatorów, Kościół Czerwonego Słońca, partyzanci doktora Alluvacha, gang Pazurów, Schultze, Ósma Mila, Czarne Miasto, Czwarta Generacja.
Zanim wydano Missisipi był już gotowy szkic Teksasu. Fanowskich pomysłów też jest sporo.

[krasnoludkolo]

@antros: pomysł a balans niestety często są daleko od siebie :(

[Piter128]

@antros: dodatkowo to, że piątą armię balansowało się przeciw czterem, ale teraz, czternastą (?) armię trzeba by balansować wobec poprzednich trzynastu, a to niewyobrażalnie więcej roboty

[antros]

@Piter128: @krasnoludkolo:
balansowanie armii wprawdzie jest bardziej czasochłonne niż kiedyś, ale nie aż tak bardzo jakby się mogło wydawać, Moracz sam opowiadał, że tak się szczęśliwie (i właściwie niezamierzenie) złożyło, że wystarczy balansować nowe armie głównie z podstawką, a wtedy działają także z resztą wydanych armii