Aktywne Wpisy
Malala7 +27
Dobra właśnie wróciłem z pierwszej "randki" w życiu. Na szczęscie joolka nie była żadnym catfishem. Na tinderze jakieś 7/10 a w realu bym jej dał uczciwe 6/10 - można powiedzieć że taka normalna dziewczyna a nie jakaś tam instagramowa księżniczka (co ważne bmi było też w normie). Przywitanie było dość nie zręczne bo nie wiedziałem czy mam dać przytulasa czy podać ręke ale koniec końców wyszedł jakiś dziwny przytulas. Właściwie od samego
Wojna w Syrii nie jest wojną religijną. Wie o tym każdy kto śledzi ten konflikt. Zdecydowanie więcej niewinnych islamistów zginęło w tym konflikcie. To nie "prześladowania" są problemem chrześcijan a CAŁY ten konflikt.
Cały bekowy wpis tutaj:
https://www.facebook.com/permalink.php?story_fbid=161496050858755&id=158861701122190
#korwin #miriamshaded #4konserwy #imigranci zawołam też was #bojowkamiriamshaded ale nie liczę że ktoś z was napisze coś sensownego dx
konflikt między sunnitami a szyitami to zgrubsza woja religijna.
@kunajk: Muzułmanie też. Tylko to nie religia chrześcijan jest teraz największym ich problemem.
@Jebwleb: Ten konflikt jest zbyt szeroki żeby sprowadzić go do czegoś takiego.
@kunajk: Interesujące że kolejna osoba nie potrafi czytać ze zrozumieniem. W przeciwieństwie do niektórych jako MW organizowaliśmy protesty już wczesniej. Zanim ktoś sobie to obliczał na słupki sondażowe.
Ps. przepraszam poniosło mnie xD
Sunnici/Wahhabici będący w ISIS oraz armiach rebelianckich marzą o tym żeby powyrzynać każdego kto nie jest prawym muzułmaninem a takowym będzie JEDYNIE sunnita. Szyitów oni nienawidzą bardziej niż chrześcijan za zdradę proroka i jego
ISIS wiadomo.
Kurdowie chcą autonomii
Assad chce utrzymać się przy władzy
Hezbollah wspiera Assada bo nie podoba mu się ISIS oraz radykalizacji Syrii, sami chronią szyitów i przyjmują chrześcijan, są względem nich tolerancyjni.
Większość stron walczących w Syrii ma parcie większe lub mniejsze na religie
@Skyworld: co więc sprawia że walczą między sobą? czasem razem z szyitami?
Ja tej wojny nie nazywam wojną domową. Tylko tak samo nie jest to wojna religijna bo religie nie pokrywają się z frontami. Owszem są używane instrumentalnie ale po różnych "układach" widać że nie o religię tu chodzi. Szanuję jednak że podjąłeś się próby wyjaśnienia takiego poglądu.
Patrz i ucz się @