Wpis z mikrobloga

@Radeg90: W sumie to doszedłem do takiego stopnia z ciastem na pizzę, że zawsze na oko daję wszystkiego, ale standardowo: mąka, olej, sól, drożdże. Mąkę wsypuję do garnka, dodaję szczyptę soli. W szklance drożdże zalewam letnią wodą i dodaję ok łyżeczki lub półtorej cukru, by drożdże miały pożywkę. Czekam aż drożdże zaczną pracować. Wrzucam do suchych składników, dodaję dwie łyżki oliwy i zagniatam ciacho. Ciasto nie może być ani za twarde,