Wpis z mikrobloga

@szmaciarzjan: O jakim ubezpieczeniu tu mowa? :) OC akurat dla nowych aut jest przeważnie tańsze niż dla starszych. Oczywiście AC będzie znacznie droższe, bo i wartość auta jest wyższa, brak amortyzacji części, ASO etc.
  • Odpowiedz
@szmaciarzjan: mhmm moge sie założyć że za kilka lat starą astre opchniesz za chorą sume bo pasjonat się znajdzie a raz że nie bedzie części, dwa że jak ktoś chce dostać konkretny model a masz stan idealny to wiadomo $$$$
  • Odpowiedz
@Zaybatzu: No taki dla przykładu golf trójka to chyba nie jest jednak długoterminowa inwestycja, chyba że bezzwrotna ( ͡° ͜ʖ ͡°) Co nie zmienia faktu, że są auta, którym cena może tylko rosnąć :)
  • Odpowiedz
@szmaciarzjan: Ale to są jakieś bzdury:

1. Używany - "więcej ofert"

Jakim cudem? Idąc do salonu wybieramy do woli. Silnik, kolor, wyposażenie itp. Znalezienie u----i dokładnie takiej jak nam pasuje to droga przez mękę i wie o tym każdy kto kupował kiedyś samochód
  • Odpowiedz
mhmm moge sie założyć że za kilka lat starą astre opchniesz za chorą sume bo pasjonat się znajdzie a raz że nie bedzie części, dwa że jak ktoś chce dostać konkretny model a masz stan idealny to wiadomo $$$$


@Zaybatzu: co xD Rozumiem, że pomożesz jak będę chciał opchnąć za parę lat swojego Golfa w tedei ( )

@szmaciarzjan: jak masz 20k na
  • Odpowiedz
niech się więcej wykruszy


@Zaybatzu: Dosłownie ( )

Jak ktoś będzie takiego golfa trzymał faktycznie w garażu, a nie eksploatował to za x lat z pewnością sprzeda za dobre pieniądze. Tylko tu jest kwestia czy ktoś chce kupić auto do jazdy czy do inwestycji na przyszłość :)
  • Odpowiedz
@mfind: zaufaj mi że jak dbasz o samochód, jest twoim oczkiem w głowie to za x lat będąc dziadkiem sprzedasz tą swoją renault 19 za 30 tyś bo na rynku ich nie będzie, a spotkasz zapaleńca co od dziecka marzy o Renault 19 - tak jak ja od dziecka marze o Nissanie 240sx ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@Zaybatzu: Wierzę, tylko, że tutaj pozostaje czynnik losowy jak zawsze :/ Chuchasz i dmuchasz na auto przez 15 lat, a później jakiś Seba przydzwoni Ci w tył, albo wymusi i skasuje przód albo i Tobie się noga powinie. Z ubezpieczenia dostaniesz grosze (hurr amortyzacja części, durr szkoda całkowita) i nic tylko sobie w łeb strzelić.
  • Odpowiedz