@estetka: już jest, nie załadowało się zdjęcie wcześniej ;) z pudrem muszę poczekać aż wystygną, ale nie wiem czy uda mi się utrzymać domowników z dala tak długo ;p
@HalsonEmp: najpierw idziesz do biedry po ciasto francuskie i na ryneczek po jabłuszka :p jabłka kroisz w cieniutkie paseczki, ze skórką. zagotowujesz wodę z dodatkiem kwasku cytrynowego i zanurzasz w niej jabłka, żeby były elastyczne. z ciasta francuskiego wycinasz paski ok. 2 cm i układasz na nich jabłka, zostawiając z dołu margines ciasta, górna część jabłek wystaje poza ciasto. możesz posypać do smaku cynamonem/cukrem. zwijamy, układamy na blaszce i pieczemy. banalne
@anaisse: och mirabelko a jak długo i na ile stopni pieczemy? Może zrobię w tygodniu to się pochwalę ( ͡°͜ʖ͡°) dzisiaj mogę się pochwalić własnoręcznie wytłuczoną kurą (╯︵╰,)
#gotujzwykopem #gotujzmikroblogiem #gzw
jabłka kroisz w cieniutkie paseczki, ze skórką. zagotowujesz wodę z dodatkiem kwasku cytrynowego i zanurzasz w niej jabłka, żeby były elastyczne. z ciasta francuskiego wycinasz paski ok. 2 cm i układasz na nich jabłka, zostawiając z dołu margines ciasta, górna część jabłek wystaje poza ciasto. możesz posypać do smaku cynamonem/cukrem. zwijamy, układamy na blaszce i pieczemy. banalne
och mirabelko a jak długo i na ile stopni pieczemy?
Może zrobię w tygodniu to się pochwalę ( ͡° ͜ʖ ͡°)
dzisiaj mogę się pochwalić własnoręcznie wytłuczoną kurą (╯︵╰,)
a różyczki piekłam na oko jakieś 15 min w temp. ok 180 stopni, ale po prostu wyjmij jak jabłka zaczynają brązowieć ( ͡° ͜ʖ ͡°)