[bartoneczek]

#siecikomputerowe #sieci #informatyka #linux

Chyba się trochę w tym wątku pospieszyłem. ;) Niestety po resecie jest to samo. Tak więc znów zwracam się do Was z prośbą o pomoc. W czym rzecz:

* jest sobie router o IP 192.168.100.1 który działa w podsieci 192.168.100.X,
* jest sobie Raspberry Pi z systemem Raspbian (Linux) które ma dwa interfejsy:
- wifi z adresem 192.168.100.103,
- kablowy z adresem 192.168.100.150,
* jest sobie mój komputer który jest podłączony do routera kablem i ma IP 192.168.100.2.

RPi z automatu ma skonfigurowane wifi i powinno się łączyć po starcie systemu. Ale jest drobny problem...

Po odpaleniu, RPi po interfejsie WiFi nie widzi ani router (ssh), ani komputer.

Po podłączeniu RPi kablem, nagle odzywa się ping na interfejsie WiFi ( ? coś z routingiem? ;) ). Router może podłączyć się po WiFi przez SSH do RPi, ale mój komputer wciąż nie (pomimo że również na nim ping się odzywa).

Po odłączeniu kabla od RPi... następuje chwila przerwy z pingiem, następnie wszystko zaczyna działać, mogę normalnie pingować i łączyć się przez SSH z RPi przez intefejs WiFi z komputera jak i z routera. ;)

Wnioski które wyciągnąłem sam, to sądzę że jest to kwestia podnoszenia interfejsów na starcie i routingu. Niestety aż tak dobrze na Linuksie się nie znam, stąd tag #linux. W związku z powyższym, ustawienia SSH, iptables i firewalle raczej wykluczam. Ma ktoś jakiś pomysł?

Z góry dzięki za pomoc!

[fervi]

@bartoneczek: Nic nie rozumieć :P Brama domyślna ustawiona poprawnie itd.?

[Waspin]

@bartoneczek: masz oba adresy pi wbite do dhcp na routerze jako stałe?

[burcadbadeed]

@bartoneczek: dwa adresy z tej samej podsieci na jednym urządzeniu a różnych interfejsach? dobrze zrozumiałem? jeśli tak to prawidłowo - będzie się #!$%@?ć nawet jeśli nie są w bridgeu

[bartoneczek]

@burcadbadeed: tak, dobrze zrozumiałeś. Spróbuję inne podsieci i wyłączę hot-plug na eth0.

@Waspin: tylko wifi.

[Waspin]

@bartoneczek: nie wiem jak sprawa się ma z dwoma interfejsami na podsieci, o których pisał kolega @burcadbadeed (swoją drogą ciekawe, muszę doczytać) ale spróbuj zawsze zastrzegać mu adres. Linuxy to lubią (konkretnie lubią brać adres zastrzeżony i wywalać konflikty na innym urządzeniu w sieci)

[maniac777]

@bartoneczek: jak dwa interfejsy w tej samej sieci ip to trudno powiedziec ktorym bedzie ruch wypychany.

[bartoneczek]

@Waspin: @burcadbadeed: @maniac777:

Zmieniłem podsieć eth0, wyłączyłem auto i hot-plug na eth0. Zostawiłem tylko ra0 (wifi) z dhcp.

Ciekawe jest to że teraz po restarcie router natychmiast łapie ping i może łączyć się przez SSH z RPi.

Komputer w dalszym ciągu nie może. Dopiero po podłączeniu kabla, pomimo innej podsieci na eth0 (który z resztą nawet nie wstaje), komputer łapie routing z RPi. Po odpięciu kabla komputer dalej może

[k.....y]

@bartoneczek

Posiadając dwa interfejsy w tej samej podsieci, powinieneś zadbać o poprawny source routing, ponieważ wszystkie pakiety wychodzące z Twojego RPi będą zawsze używały jednego interfejsu (tego o niższej metryce, oznaczonego jako default), niezależnie od tego na jakim interfejsie pakiet został odebrany.

Problem występuje wtedy, kiedy posiadając dwa interfejsy (ethX, ethY) z adresami (X, Y) oraz konfiguracją routingu wskazującą interfejs ethX jako domyślny, wyślesz pakiet na adres Y (więc oczekujesz odpowiedzi z

[bartoneczek]

@kinky: @maniac777:

Po podłączeniu RPi pod monitor i próbie diagnozy doszedłem do zupełnie innych wniosków, już wiem co jest grane. Wiem, ale nie wiem. ;)

Czasami przy starcie DHCP Client nie może uzyskać adresu IP i RPi wstaje bez interfejsu. Wywołanie dhclient pomaga natychmiastowo.

Czasami zdarza się że złapie adres i wszystko wstaje poprawnie.

Co to może być? ;)

BTW. W mieszkaniu są dwa routery... może to jakiś konflikt?

[brokenik]

@bartoneczek: Jak masz dwa serwery DHCP to głupieje może. Na dwóch serwerach DHCP jest włączone?