Wpis z mikrobloga

Mirki szanowne otagowani #bmw mam #pytanie :

Ostatnio w swoim E60 zmieniłem kolektor wylotowy... poprzedni ori blaszak był pęknięty i po ostrzejszej jeździe spaliny buchały ostro również przez nadkola.
Miałem już dosyć przerażenia w twarzach osób na pasie obok, tudzież wrażenia, że zaraz ostro zostanę opianowany gaśnicą bo wyglądało to jakbym siedział w aucie nieświadomy tego, że ono płonie... Postanowiłem więc wrzucić nowy.

Zmieniłem kolektor na plug'n'play nowy, tym razem żeliwny (wszyscy na forach taki zalecają na wymianę)... oczywiście wszystkie uszczelki również zostały wymienione na nowe... Koniec końców jest taki, że na nowym kolektorze auto gorzej się zbiera, skrzynia dziwnie jakoś zmienia biegi, a przyspieszenie jest odczuwalnie gorsze niż było na starym popękanym blaszaku, który szczelności wcale prawie nie trzymał. Dodam tylko, że nie jest to wyłącznie moja opinia i wkręt, ale kilka osób zdążyło już to zauważyć albo jadąc ze mną, albo kierując moją Łasicą i mając porównanie z tym jak szła przed "naprawą"...

Co może być powodem takiego zachowania auta? Komp powinien być przeprogramowany po wymianie kolektora? Magik, który to robił #!$%@?ł temat? Czy (Boże zachowaj) zbiegiem okoliczności w czasie kiedy zmieniany był kolektor jebło coś nowego w samochodzie?

TL;DR


Dodam jeszcze, że silnik to: 530d 218KM, bez chipów i innych takich, turbo po regeneracji i na gwarancji, wszystkie filtry powymieniane na nowe jakieś 5kkm temu

#pytanie #pytaniedoeksperta #motoryzacja #bmw #bojowkae60 #jarezzbmw no i oczywiście nie może zabraknąć w takim wypadku zawołania o pomoc do naszego mirkoEksperta od bawarek (pomijając wybór modelu pod względem prawilności of course) więc wołam @Sorek i proszę o radę i pomoc...
  • 31
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@murgal: powiem Ci, że tak mi się życie #!$%@?ło prywatnie, że teraz zaczynam na nowo o nią dbać jako pocieszycielkę w tym wszystkim... więc raczej teraz o każde nieznane stuknięcie czy puknięcie, którego nie znałem albo nie umiem sobie wytłumaczyć jego przyczyny, robię aferę
  • Odpowiedz
@murgal: @Kejran: Panowie... jaki jest orientacyjny koszt takiej operacji przywracającej właściwe funkcje życiowe? Chodzi mi o plus/minus kwotę za materiał + robocizna + program po wszystkim, co by wszystko grało, hulało i zapie...alało jak powinno na tyle kucy i momentu pod machą?
  • Odpowiedz