[simperium]

A teraz taki smutny link: to uczucie, gdy się girlFRIEND, z akcentem na friend, bez akcentu na girl.

http://piximus.net/fun/welcome-to-the-friendzone-3

#gf #friendzone #lolcontent

[d.....y]

@simperium: nie ma czegoś takiego jak przyjaźń między kobietą a mężczyzną!

[simperium]

@dropsky: masz rację, "przyjaźń" to takie coś, co wymyślają babki, jeśli im się z facetem nie wiedzie i chciałyby mieć kogoś z kim dobrze się rozmawia, ale pozostawiają sobie tego, który potrafi tylko pieprzyć ;) .

[d.....y]

@simperium: i to jest smutne. No chyba, że ten z którym lubią rozmawiać jest gejem :)

[gaska]

@dropsky: To co, nie masz żadnych lepszych znajomych wśród facetów, bo każdego kochasz i z każdym chcesz uprawiać seks? :-)

[d.....y]

@gaska: znajomy to co innego niż przyjaciel :)

[g.....2]

@dropsky: @simperium: Bullshit, jeżeli chodzę z dziewczyną do kina dla filmu, sypiam u niej, macam itp. A nie wiąże się bo wiem, że to nie wyjdzie, to co to jest waszym zdaniem jak nie przyjaźń?

[d.....y]

@geomag42: a ona też pewnie jest zadowolona z takiego układu?

[kolnay1]

@geomag42: Zastanawiam się dlaczego to miałaby niby być przyjaźń.

[gaska]

@dropsky: Lepszy znajomy, przyjaciel, dla mnie to równoznaczne. Miałam i mam grupę przyjaciół - facetów i dziewczyny i jakoś nie kończyło się to popadaniu w miłostki, nasze związki powstawały poza tym kręgiem.

[simperium]

@geomag42: jak macasz, to się nie przyjaźnisz, tylko oszczędzasz na prostytutkach :3 a w ogóle, w takiej relacji seksualnej ktoś się na bank zakocha i może się rozczarować. Nie lepiej byłoby ci ten czas spędzać z laską, która byłaby twoją dziewczyną?

[g.....2]

@dropsky: Tak. Ona narzeka na samotność, bo nie może znaleźć odpowiedniego partnera, a ja azjatki. Taki układ jest chyba lepszy od wyperfumowanej poduszki (bas)

[g.....2]

@simperium: @kolnay1: I to jest najpiękniejsze, zero uczuć, jedyny kontakt jest wtedy gdy ktoś czegoś chce.

[simperium]

@geomag42: to jest traktowanie przedmiotowe. Taka prostytucja, tylko droższa. I dwustronna, bo oboje jesteście prostytutkami dla drugiej osoby. Pfe :<

[Farrahan]

@simperium: Polecam też część 1 i 2 :)

[d.....y]

@gaska: Ja w takim razie trochę inaczej rozumiem "przyjaźń".

@geomag42: widzisz, narzeka na samotność. Ty dajesz jej to chwilowe "bezpieczentwo" ale życia chłopaku nie oszukasz.

[g.....2]

@simperium: Darmowa jak już, przesadzasz, jesteśmy dla siebie taką przytulanką do pogadania dopóki nie znajdziemy kogoś, kto spełni nasze wymagania.

[g.....2]

@dropsky: Nie zamierzam osukiwać, ciągle szukam laski

[gaska]

@dropsky: Czyli jak? Przyjaciel czy dobry znajomy to osoba z którą możesz swobodnie pogadać, zwierzyć się ze swoich problemów, możesz oczekiwać rady, spędzać z nim/nią czas i nie masz obawy, że wystawi Cię do wiatru. Coś pominęłam?

[simperium]

@geomag42: @dropsky ma rację. Swoją drogą, nawet jak się pojawi ta fajna, to i tak cię prawdopodobnie spławi, bo wyjdzie z założenia, że ty i ta twoja przyjaciółka jesteście razem. To się przytulacie, czy macacie? Jak jest dotyk fizyczny, to sorry, ale przekroczyliście granice przyjaźni i jesteś w najgorszym punkcie. Laska w pewnym momencie odejdzie i zostaniesz sam ze zmarnowanym czasem, który mogłeś wykorzystać na bycie z inną, którą tworzyłbyś sensowną

[simperium]

@gaska: niby tak, tylko, że pierwszym twoim przyjaciem powinien być twój facet/dziewczyna. Reszta, to co najwyżej kumple / kumelki. Bycie z facetem i posiadanie przyjaciela, który jest kimś innym, to oszukiwanie samego siebie :3