Wpis z mikrobloga

Korzystając z okazji, uważacie, że antywirus wbudowany w Windows 8 oraz 10 wystarczy? Jest to chyba coś jak na zasadzie Microsoft Security Essentials na Windows 7?
  • Odpowiedz
@TheMaciej: ja od dłuższego czasu działam na windowsowym defenderze w 8.1 i żyje. ew co jakis czas robie skan Malwarebytes Anti-Malware tak dla świetego spokoju. Aby nie mieć wirusów wystarczy zdrowy rozsądek przy przeglądaniu neta i nie wchodzenie na jakies dziwne strony ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@paziuziu: Ja to samo. Jakiś czas jechałem bez antywirusa, raz na miesiąc skan Malwarebytes Anti-Malware. Niedawno zainstalowałem sobie Avasta tak żeby po prostu był, skonfigurowałem i nawet nie czuć, że mam antywira (oczywiście bez wyłączania ochrony). U siebie wirusa ostatni raz widziałem chyba ze 3-4 lata temu.
  • Odpowiedz