Aktywne Wpisy
kiedyś można było wejść w gorące bez plusów bo algorytm dawał większą wagę plusom ale jak było bardzo dużo komentarzy, to wpis przebijał te najbardziej plusowane
sprawdźmy czy teraz też tak jest.
Nie dawajcie plusa, tylko piszcie jakieś głupoty w odpowiedzi (komentów też nie wolno plusować).
sprawdźmy czy teraz też tak jest.
Nie dawajcie plusa, tylko piszcie jakieś głupoty w odpowiedzi (komentów też nie wolno plusować).
RafDan 0
Stawiam tezę, że Sikorski dla Tuska, to jak Macierewicz dla Kaczynskiego. Niby funfle i "dobrzy" politycy, ale jednak PRowo tragedia.
Kaczynski potrafil schowac Macierewicza zeby wygrac wybory, a Tuskowi cos nie idzie, a Radek chyba jednak kocha PIS, ze tak im pomaga.
#polityka
Kaczynski potrafil schowac Macierewicza zeby wygrac wybory, a Tuskowi cos nie idzie, a Radek chyba jednak kocha PIS, ze tak im pomaga.
#polityka
Czas: 2:17:10
Średnia prędkość: 10,08
Średnie tempo: 5:57
Cóż za poranek! Cóż za przygoda! Cóż za MOC :) Ale po kolei...
Biłem się z myślami o której wstać. Plan był, że sobota, nie sobota - nie ma lekko. Rozważałem 5:30, ostatecznie ustawiłem 5:00... Przebudziłem się o 4:30, szybka toaleta, do kuchni się napić, przy okazji podkarmiłem koty bo wczoraj kolacji nie miały. Jak wróciłem do sypialni była 4:40 i stwierdziłem, że na 20 minut nie ma sensu się kłaść spać, bo jest ryzyko że obudzę się mniej przytomny niż jestem teraz. Kwadransik browsingu na tablecie w łóżku, potem szybkie przebranie się w przygotowane wcześniej ciuchy i punkt 5:00 byłem już na zewnątrz, także początek biegu to takie troche #biegajnoco.
Zgodnie z wcześniejszym planem, zamiast biegu na zachód pod górkę (który rozpoczynał wszystkie moje trasy tutaj w ciągu ostatnich dwóch miesięcy) obrałem z grubsza wschodni kierunek - dobiegając do nadbrzeża (lub jego okolice) i wzdłuż niego biegnąc. Sprawdzone miałem, że trasa będzie prosta, lekka i przyjemna: prawie płaska nie licząc jednej małej górki po drodze. W okolicach 9km minąłem nadbrzeżny zameczek i zapuściłem się dalej w tereny, których nie znałem bo nigdy nie spacerowałem aż tak daleko. Po drodze ścigałem się chwilkę z lisem, który biegł za torami :D Dwa pola kempingowe dalej, ścieżka z obydwu stron się zamknęła: po prawej stronie poligon wojskowy, po lewej tory kolejowe i pola golfowe. Do docelowej wioski dotarłem z całkiem przyjemnym czasem (udało się na tak długim dystansie dobić do i utrzymać średnią 10 km/h!) i nawet dobiegłem aż na jej krańce, po czym zawróciłem do centrum, gdzie zakończyłem mój bieg na 23km i wsiadłem w POCIĄG powrotny do domu :D
Dystans półmaratonu wypadł mi w okolicach 2:04:00 czyli grubo o ponad 4 minuty lepiej niż w moim półmaratonowym debiucie dwa tygodnie temu! A i pewnie z minutkę lub dwie trzeba by odjąć na fotki które cykałem po drodze moim podręcznym tosterem :)
Ogólnie jest MOC. Rekord dystansu, rekord czasu półmaratonu, świetna trasa i piękne widoczki!
Trasa i fotki: http://runkeeper.com/user/gnutek/activity/639687588
I jeszcze małe podsumowanie tygodnia:
Dystans: 54,6km
Czas: 5:38:52
A teraz będę robił gre :) #ludumdare (http://ludumdare.com/compo/)
#elvenbiega
#sztafeta
Wpis został dodany za pomocą skryptu do odejmowania
!Dzięki niemu unika się błędów w działaniach
!Pobierany jest zawsze ostatni wynik
!Zamiast dystansów można w pole 'Dystans' wkleić link do treningu Endomondo - zostaną dodane dodatkowe statystyki