Wpis z mikrobloga

Dlaczego w policji gdy próbuje się zgłosić grozby (zabicie/pobicie/porwanie) to na każdym kroku starają się zniechęcić do składania zeznań?

Czy na pewno myślisz ze te groźby zostaną spełnione?

Jesteś pewien ze to on?

Dlaczego sadzisz ze re groźby mogą się spełnić?


Od tej pory sądzę, że w tych sprawach policja średnio stara się dochodzić czegokolwiek. Zdecydowałem się odwołać to wszystko, gdy usłyszałem ze mimo jego przeszłości (kradzieże i niszczenie mienia, coś tam było ze uciekał przed karą ) jedyne co dostanie i to zarzut. Pan Policjant pocieszył mnie, że gdy zdecyduje się zostawić zeznania i założyć mu sprawę (czy coś tam) to on może się mścic. I ja się mam #!$%@? czuć bezpieczny, tak? Sprawa ucichła, a ciągle się boje ze znowu to usłyszę. I nic nie zrobię, policja nie pomoże, bo gdy założę sprawę, to pomogą wtedy kiedy mi się oberwie. Powodu nie podam, bo może mnie ktoś rozpoznać.

#policja #bezpieczenstwo #firstworldproblems ##!$%@?
  • 13
  • Odpowiedz
@Kek_Kekek: tak samo jest przy próbie zgłoszenia np. kradzieży. Ich zadaniem jest zniechęcić Cię do zgłoszenia czegokolwiek, co wymaga ich interwencji, bo po pierwsze oznacza to pracę a po drugie coś może pójść nie tak i zaliczą wpadkę (np. nie rozwiążą sprawy kradzieży). Policja ma obowiązek przyjęcia zawuadomienia o podejrzeniu popełnienia przestępstwa.
  • Odpowiedz
@Kek_Kekek: pamiętaj, że masz prawo do obrony w momencie, w którym zostaniesz zaatakowany Ty, Twoi bliscy lub mienie. Kup sobie coś, co pomoże (nóż, pałkę) i pamiętaj o działaniu bez wpływu emocji (wyklucza obronę) i udzieleniu pomocy po obronie napastnikowi (to obowiązek ustawowy) i możesz spokojnie wbić mu ten nóż w wątrobę jak Cię będzie chciał zaatakować. Możesz też kupić legalny rewolwer czarnoprochowy za poniżej 2000zł, jak Cię ktoś napadnie
  • Odpowiedz
@Kek_Kekek: Sklepy specjalistyczne, często wędkarskie ew. internet. Kup w żelu, nie w sprayu, najlepiej 2 puszki, jedną potrenuj, żebyś nie musiał myśleć nad obsługą, jak ten naprzeciwko myśli tylko jak trafić.
  • Odpowiedz
@Kek_Kekek: tylko żaden gównogaz, a porządny! Poczytaj na kryzysowo.pl o wyborze broni do samoobrony.

Generalnie rozumiem Cię kumplu - kiedyś moja Mama składała zeznania, będąc świadkiem w sprawie jakiegoś patola z podwórka. Chciała dodać, że ten krzyczał, że wie gdzie ona i ja mieszkamy, więc nas dorwie. Na co policjant oznajmił, że...

  • Odpowiedz