Wpis z mikrobloga

@Kurajmo: Najbezpieczniej będzie, jeśli spróbujesz z leszczyną. Chyba że masz gdzieś tartak blisko to się zaopatrz w deskę jesionową i z tego strugaj.

Na cięciwę - dratwa lniana.

Ogólnie to przed ruszeniem czegokolwiek dobrze by było łyknąć trochę teorii. Tu polecam książki Jarosława Jankowskiego lub Łukasza Nawalnego. Gdzieś po sieci krążył też film grupy Lorien "Drewniany łuk i kusza" na temat wyrobu łuków (w przystępny sposób pokazane rzeczy z książki Jankowskiego).