Alkohol jest w Polsce łatwiej dostępny niż chleb. Samorządy zrozumiały, że obecność alkoholu kosztuje, i to w każdym zakresie: bezpieczeństwa, zdrowia czy spraw socjalnych, bo nadużywanie wiąże się z wykluczeniem – mówi Krzysztof Brzóska, dyrektor Państwowej Agencji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych.
Jak podkreśla, nie jest tak, że do kasy miasta tylko płyną środki z opłat za koncesje, bo w praktyce złotówka wpada, a 4 zł wypływa.
I już zaczyna się straszenie że u nas w razie wojny będzie przymusowa deportacja do okopów, powiedziałem - W razie wojny zostaną deportowane, ale rakiety z krajów NATO w kierunku rosyjskich garnizonów. Przypominam obrazek z rana. #ukraina #rosja #wojna
#mikoreklama #niemoje #gospodarka #ekonomia #polityka
Komentarz usunięty przez moderatora