Wpis z mikrobloga

@pieknyibogaty: Oezu, moje ulubione.
Nigdzie nie znalazłam takiego dubbingu i tłumaczenia na tak wysokim poziomie jak w PT. Aż mi chęć zrobiłeś na granie i jak znajdę płytkę to odpalę.
  • Odpowiedz
@pieknyibogaty: jak gimbynieznają jak baldur to ulubiona gra gimbów?!?!?!?!?!?!?!?!?!?!

Niestety grałem w nią tylko u kolegi. :) Czesto wiazalo się to z sesją warhammera :) mielismy przewodnika (?) gry, ktory umial tworzyc fabule. a moze i to nie byl warhammer, nie wiem :P jakas taka kucgra
  • Odpowiedz
@CoconutPirate: Mi się bardziej podobał BG, głównie dlatego, że można było samemu stworzyć sobie bohatera, a ja dużo, dużo lepiej czuję się z własną postacią niż z narzuconą. Ale Torment był ciekawy, a muzykę miał naprawdę świetną, ciarki mnie przeszły jak pierwszy raz usłyszałam motyw Deionarry.
  • Odpowiedz
@Killjoy: Jeśli chodzi o muzykę, to nadal jestem zrozpaczony, że Mark Morgan (ani nikt inny) nie stworzył podobnego kawałka do "Smoldering Corpse Bar".

można było samemu stworzyć sobie bohatera

Ano. Ale w tej sytuacji o wiele trudniej umiejscowić go w takiej historii ;)

Kwestia gustu. Jednak JA (uwaga, moja opinia) uważam, że Torment jest o wiele lepszą grą.
  • Odpowiedz
@CoconutPirate: Większość uważa:) Ale ja, wygląda na to, wolę takie bardziej typowe RPG, z mnóstwem czarów, bajerów, przedmiotów +10 do zajebistości:) Tylko smokom podziękuję, bo mi gra za każdym pojawieniem się smoka urządzała pokaz slajdów:(
W Tormencie jedno mnie lekko denerwowało, kwestia zgonów: powiedziane było, że Bezimienny z każdym traci trochę pamięci, inteligencji itp., a w grze nie było to nijak odzwierciedlone. Taka jedna mała wada.
  • Odpowiedz
@Killjoy: Było, było :) Jak się za dużo razy umarło to był gameover.
No i z każdym razem tracił CAŁĄ pamięć (przed rozpoczęciem gry), ALE z powodów fabularnych (po rozpoczęciu) już nie tracił.

  • Odpowiedz
@CoconutPirate: Ja mało pamiętam, grałam dobre kilka lat temu. Pamiętam tylko ten ból, że tyle ciekawych postaci, a miejsca w drużynie za mało, Nordoma bym wzięła, Vhailora bym wzięła, ale Dak'kona przecież nie wywalę!:(
  • Odpowiedz
@Killjoy: Normalnie dawała chyba ogłuszenie umiejętnością, ale w wyniku rozmowy można było coś takiego.
Ile światów, tyle sukkubów, zwykle seksem się żywią, zabijają różnie.

No i sam tego nie doświadczyłem, bo jako miłośnik fabuły etc. zawsze ładowałem w MDR, INT, CHR :D
  • Odpowiedz