Wpis z mikrobloga

@A_F_S: Ta gra to przeciwieństwo GTA :) Prawdziwe auta, bohater stróżem prawa, i miasto... Idealnie odwzorowana jedna z dzielnic LA z 1940 roku, ze wszystkimi ulicami, budynkami, po prostu cudo. (ʘʘ) Rozpływam się, bo wpakowali mnóstwo pracy w to wszystko, ale mimo to gra nie została doceniona przez graczy. Co do muzyki, podoba mi się jeszcze ten kawałek: https://www.youtube.com/watch?v=pC1aTtMdntI idealnie pasuje do wydziału zabójstw który właśnie
  • Odpowiedz
@androll33: Chrzanię GTA. Ale doskonale rozumiem, że wszystkie sandboksy porównuje się właśnie z GTA. W tym przypadku twierdzę, że miliony much mogą się mylić. W następnym L.A. Noire chętnie robiłabym platynę (wiem, jestem #consolepeasants, w dodatku spod gorszego tagu, czyli Sony),a następnego GTA nie dotknę nawet kijem z odległości dwóch metrów.
  • Odpowiedz