Wpis z mikrobloga

@ZetarXenil: No ja właśnie planuje od drugiej strony, czyli najpierw wybieram sprzęt, a potem się będę martwił o budżet :D

Z tego co widziałęm, Skylake i7 wcale nie jest dużo lepszy od Haswella, ale przez to że używa DDR4 cała platforma jest trochę droższa.
  • Odpowiedz
@gumilii: Ja przesiadam się z dosyć starej konfiguracji, więc będę musiał wymienić prawie cały komputer, niezależnie od tego czy wybiorę skylake czy haswella. Doszedłem do wniosku że wolę dopłacić za bardziej przyszłościową platformę, zwłaszcza że DDR4 nieźle potaniały i w tej chwili za 350zł mogę mieć 8gb DDR4 3000mhz. Przy składaniu tak drogiego zestawu można się zastanowić nad jeszcze jedną opcją. Platforma X99 mocno potaniała, więc za kilka stówek więcej od
  • Odpowiedz
@ZetarXenil: Mam dokładnie taki dylemat... czy Haswell, Haswell-E, czy Skylake. Haswell-E ma podobno ten plus, że IHS jest lutowany, więc powinno być łatwiej go schłodzić, przez to teoretycznie bardziej podkręcić.

Ogólnie, to i7 to już raczej przesada do gier ( ͡° ͜ʖ ͡°), chyba że jakimś cudem zaczną robić gry, które wykorzystają wszystkie jajka w procku, bo na razie znam jedną -- Cities: Skylines.

Z drugiej strony,
  • Odpowiedz
@gumilii: @ZetarXenil: Należy pamiętać, że skajlejki nie bez powodu nie mają eDRAM. Koszt produkcji takiego procesora z L4 byłby po prostu zajebiście duży, a Skylake miał być tańszy od Broadwella. IMO wyszło i tak na plus, bo Broadwell z tego co wiem konkurować może tylko w kwestii gier i zazwyczaj i tak wypada odrobinę gorzej, a jest droższy.

Ciekawy jestem tylko właśnie tej następnej generacji...
  • Odpowiedz