Wpis z mikrobloga

#gorzkiezale wiecznie ten sam problem. siostra jest po rozwodzie, ma prawie 8-letnią córkę, która nie chce się widywać z ojcem. trzeba na siłę ją ubierać i ją do niego wysyłać, a ta robi wszystko żeby tylko do spotkania nie doszło. i oczywiście wszystko jest na moją siostrę, chociaż wcale nie chce utrudniać kontaktów. mała ma w tym miesiącu wizytę u psychologa, bo już nie wiadomo co robić. skąd u niej taka blokada. nie dzieje się jej żadna krzywda, niby idzie do ojca z płaczem i niechęcią, ale jak przychodzi z powrotem to jest raczej zadowolona, bo jednak nie było tak źle. i tak za każdym razem. siostra założyła rozprawę o uregulowanie kontaktów, to były się #!$%@?ł i straszy że naśle mops (eee :/) bo jak to tak można, chociaż to normalna sprawa u rozwodników z dzieckiem. z tym człowiekiem nie da się rozmawiać, czasami się nie dziwię że mała ma przed nim takie opory, ale z drugiej strony moja siostra może mieć przez to kłopoty. #!$%@?, to się chyba nigdy nie skończy ( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • 11
@tei-nei: może niech siostra idzie z małą do psychologa czy kogoś takiego? To nie jest normalne zachownie. Niby ja też nie chciałem spotykać się z ojcem ale miałem swoje powody.
@Lukas77986: jak masz dawać takie rady to sobie odpuść. Nie znasz tej rodziny, nie wiesz co było powodem rozwodu, jakie były relacje. Ciekawe jak bys sie cieszył gdyby przeciwko tobie ktoś wpadł na taki cudowny pomysł. Tez byś był taki wspaniałomyślny?
@Jade: w tym miesiącu będzie mieć pierwszą wizytę. siostra cały czas z nią na ten temat rozmawia, to jej mówi że po prostu nie kocha ojca, że nie umie z nim rozmawiać, że jej wciska jedzenie na siłę, albo wyciąga z domu kiedy ona nie ma ochoty się nigdzie ruszać. i boi mu się odmawiać. fakt faktem on też - nie wiem czy przez nerwy czy szczerze - czasami gada na
czasami gada na własną córkę, że jest #!$%@?, jest dziwna, że jest dla niego jak obce dziecko i że jakby miał wybór czy mieć taką córkę czy nie mieć wcale, to by wolał to drugie....


@tei-nei: no to teraz wiesz czemu. Może siostra niech się zastanowi nad założeniem sprawy o ograniczenie praw rodzicielskich?
@tei-nei: Na moje oko jeśli dziecko jest silnie emocjonalnie związane z matką , i nagle ojca zaczyna brakować , a wcześniej tato w pracy dziecko z mamą , to najzwyczajniej w świecie jest dla niego obcą osobą i wypychanie dziecka na siłę bęzie tylko pogłębiało jego niechęć , myślę że te kontakty z kimś znajomym dla dziecka byłyby o wiele łatwiejsze
@Jade: nie ma na to dowodów, mógłby się w każdej chwili tego wyprzeć. trzeba by chyba każdą rozmowę nagrywać?
@tadyo: widać właśnie, że źle to na nią działa. siostra się z nim rozwiodła kiedy mała miała jakieś 2 lata, przez następne 2 lata w ogóle nie było od niego żadnego odzewu, zaczął się dopiero interesować kiedy mała zaczęła chodzić do przedszkola i wtedy wielki waleczny tatuś się w nim odezwał.