Wpis z mikrobloga

@HorribileDictu: @soadfan: Widzę, że słowo pisane ważniejsze niż mówione, OK, z tym że o ile pamiętam, mówił to rzecznik PGE, więc nie wiem czemu miałbym wątpić w prawdziwość tej informacji.

Wyłączyli elektrownię

Niski stan rzeki Bóbr sprawił, że musiano wyłączyć elektrownię Pilchowice w województwie dolnośląskim. Turbina produkująca prąd może pracować dzięki wodzie w zbiorniku retencyjnym, jej poziom jest jednak tak niski, że w urządzeniu dochodziło do awarii.


http://www.tvp.info/21164233/przez-upal-operator-ogranicza-dostawy-pradu-na-razie-wielkim-zakladom-czy-grozi-nam-blackout
@HorribileDictu: Zaraz mi napiszesz, że tak w sumie to oni bardziej jedwabniki hodują a prąd to efekt uboczny działalności.
@soadfan: No widzisz, a przed chwilą twierdziłeś, że tylko bloki wyłączają. A ja bez kontaktów z inspektorami mam lepsze informacje o całym systemie, włącznie z tymi wodnymi.
Serio tak trudno powiedzieć "OK, faktycznie o tym nie wiedziałem/zapomniałem"? ( ͡° ʖ̯ ͡°)
@Bluesgreen: W razie awarii katastrofalnej czyli gdyby system miał zaczynać od zera, ta elektrownia do niczego nie posłuży ze względu na brak odpowiednich linii przesyłowych. Ale już taka EW Żarnowiec może uruchomić EC2 Gdańsk (dalej napięcie podane na Pątnów i gra gitara... względnie). EW Niedzica uruchomić może Skawinę i Jaworzno. EW Włocławek - Pątnów, etc.
@Bluesgreen: Tak, chociażby w EC Rzeszów. 4 silniki V18 napędzane gazem ziemnym w celu ogrzewania wody na potrzeby miasta. To, że są tam generatory zamontowane to kalkulacja ale i efekt uboczny, bo nie musili ich montować na wale silnika.