Wpis z mikrobloga

#bababuduje
#motocykle
#truestory
#coolstory

Kiedyś wrzucałem fotkę yamahy rd 50 z 78 roku którą mój przyjaciel kupił z myślą o ściganiu się po małych torach. Yamaha nie na chodzie postawiona razem z 9 innymi trupami w garażu na kilka miesięcy. Ostatnio jednak wkręciłem sobie, że mój xs którego kupiłem z myślą o budowie motorka na tor powinien zacząć się budować. Powiedziałem mu że musimy odpalić jego rd, przynajmniej żeby sprawdzić silnik. Zaprosił mnie na grilla jak co dwa tygodnie.

Wbijam więc na podwórko z czteropakiem łomży. Chwilę rozmowy o rasowanych 50ccm w 2t zaowocował tym że po chwili kumpel wyciąga yamahe.

Był jednak problem na który mój przyjaciel zwrócił uwagę (wiedzieliśmy o tym przy kupnie)
-#!$%@? ale nie ma iglicy anon.
-Dawaj od komara i tak linka gazu porwana i trzeba ręką przy przepustnicy ciągać.

Sprawdzanie iskry. No jest. Olej jest? Coś tam chyba jest. Tyle nam wystarczyło.

KOP

Kurde sprężyna w kopniaku padła. Trzeba ręką cofać. No kurde nie pali. Może membrana stoi kołkiem?

-LEJEMY W GAR

Takem krzyknął

Dobra zalane

KOP

Nie pali #!$%@?.

Na pych?

-Założę łańcuch, może da radę (z zębatki 52 została może połowa zębów)

Ok

PCHAMY

No #!$%@? nie pali

Nagle 2 wystrzały.

Patrzymy się na siebie i wiemy że za chwilę go odpalimy.

Kumpel złapał za szczątki linki i podniósł przepystnicę

KOP ANON

DIN DIN DIN DIN DONG DIN DIN DIN DIN

#!$%@? PALI

Dwa już nie młode chłopy cieszą mordy gazując motorower jakby to było jakieś V8 600KM.

Kumpel w euforii z niesamowitym błyskiem w oczach:

SILNIK SPRAWNY, BUDUJEMY WYŚCIGÓWKĘ

Fotka z prototypowym zadupkiem z laminatu który docelowo miał być założony do torowej wski ale porzucamy tamten projekt na rzecz yamahy póki co. Dalszą część tej historii napiszę jutro.
bababysiejednakprzydala - #bababuduje 
#motocykle
#truestory
#coolstory

Kiedyś ...

źródło: comment_gPa3dS4HrVkJvy2EY61qBw5CSrLPGpxE.jpg

Pobierz
  • 3
  • Odpowiedz