Aktywne Wpisy
concordxxx +17
Miał ktoś z was problem z gówniarzami jeżdżącymi na motokrosach po waszym waszym podwórku? Przejeżdżają codziennie kilka razy jakieś 10-15 metrów. Mieszkam na wsi w zacisznej okolicy gdzie są raptem 3 domy i to pierdzenie staje się już mega irytujące... Powiedzmy że ten przejazd przez moje (a raczej moich rodziców) podwórko jest dla nich skrótem bo mają do przejechanie te 500-1000 metrów mniej i zapewne to jest jedną z przyczyn (ale też
chlodna_kalkulacja +213
Całe 22 lat mieszkałem z babcią - i babcię kto miał ten wie, że dla niej zawsze jest pora na jedzenie i zawsze jest się według niej głodnym. Babci się zmarło rok temu i syndrom przelazł na moich rodziców. Dziś już apogeum szlagu mnie trafił.
Pińcet stopni na polu, pińcet stopni w domu, człowiekowi się jeść nie chce, co chwila łazi do wanny, żeby zanurzyć się w zimnej wodzie, próbuje przespać upały, to się nieda - bo gorąc a dwa - pies się dosrywa i przytula się na łóżku i pada fundamentalne pytanie:
-Saute, głodny jesteś, zjedz sobie coś, zupa ugotowana jest, dobra.
-Nie chcę.
-No zjedz, nalane już.
-Nie chcę, cholera.
-Masz zjeść, obiad trzeba zjeść
-Jest goraco, nie chce się mi jeść, zjem jak będę chciał
-Na taki upał trzeba jeść żeby mieć siłę
-Ale nie ciepłą zupę
-To co innego chcesz na obiad jeść?
-Kanapkę sobie zrobię JAK BĘDĘ GŁODNY
-Kanapki będzie na obiad jadł...
Nosz bulwa mać i wujów tysiąc! =,.='
#zalesie #truestory #niewiemjakotagowac #zryjcieplejakjestcieplo ##!$%@?