Wpis z mikrobloga

O #!$%@?, moje życie się dziś zmieniło na lepsze. Poznałem koktajl owsiany.
#!$%@? do miksera oswiankę, zalewam wrzątkiem, mlekiem, dodaję banany, kawy, kakao i mieszam. Wszystko do gigantycznego kubka czy tam kufla i #!$%@? ten kleik przez 2 godziny bo inaczej się tego przełknąć nie da xD
Ale #!$%@?, dosyć siedzenia w kuchni i robienia jakiś kanapeczek. Bierzesz mikser, jeb, jeb, jeb, miks i śniadanie gotowe w przystępnej formie, nawet gryźć nie trzeba a energii nie brakuje xD

Polecam, 10/10
#gotujzwykopem
źródło: comment_ZDg3HKbGSytOoQHmw4nmOpoydqeW79rb.jpg
  • 21
@Wassimir: jak dodasz odpowiednią ilość bananów, kakao i rozpuszczalnej kawy to nawet przejdzie, smakuje wtedy trochę jak mrożona kawa na ciepło. W Konsystencji to taki rozwalony pociapany banan, ledwo wypływa z kubka, ale wszystko to kwestia ilości mleka. Mi nawet pasuje taka konsystencja płynnego cementu xD
@Marcinowy: to nie moje ja mam półlitrowy kubek z aluminium a nie jakieś szklaneczki xddd
@JBFC: Robię tak już od prawie roku. Płatki owsiane + mleko + twaróg biały + rodzynki/wiórki kokosowe + owoc (najczęściej banan) + orzechy nasiona. Mega syte, a że nie znoszę robić śniadań to uwielbiam to rozwiązanie.
@magyarka: pomysł z szybkim przygotowaniem jest o tyle świetny, że jest szybki ;D Jestem głodny? Smyr do kuchni miksuję i zajadam. Gdybym miał się martwić o śniadanie dzień wcześniej, to zrobiłbym sobie kanapeczki z ostro doprawionym kurczakiem :3 Co w sumie dzisiaj zrobię, omomom

@maxciekpl: śniadanie śniadaniem, ja to w tym momencie jem na obiad pod rząd ze śniadaniem bo nie chce mi się gotować xD
źródło: comment_ACKSIpyN8azenFpwXvgOjJRJozLlNMQp.jpg
@JBFC:

"Polska jest najtańszym krajem w Europie i można się tu wyżywić za około 100zł miesiecznie.

Właśnie kończe taki miesiąc za 100zł. Musze powiedzieć, że ani razu nie byłem głodny-ba!-momentami byłem nawet przejedzeony, zapchany.

Nie zaliczam do jedzenia pica, co chyba oczywiste, bo jedzenie to jedzenia a picie to picie i na samą Cole wydałem koło 200zł(2 litry dziennie, czsami jescze wieczorem dokupowałem litrowa Colę).

A więc przechodząc do jadłospisu za