Wpis z mikrobloga

Mirasy, mam pewien problem. Szukam aktualnie pracy, i po wysłaniu kilku CV dwa dni poźniej dostałem propozycję rozmowy kwalifikacyjnej w firmie BAM International, mimo że CV tam nie wysłałem. Powiedzcie mi, czy ktoś z was miał taką sytuacje, i czy w ogole wiecie cokolwiek o tej firmie? Internet aż huczy od opinii 1/10
#krakow (firma ma tu swoja siedzibe, wiec taguje krakow, wczesniej ponoc wrocław)
#praca
#pracbaza
  • 8
też do mnie zadzwonili jak szukałam pracy. że znaleźli moje cv i jestem odpowiednią kandydatką na objęcie stanowiska team leadera, co już waliło na kilometr ściemą. no przed rozmową dowiedziałam się od znajomych co to za firma. no ale poszłam. "siedziba" w kamienicy na przeciwko biurowców na lubiczu. na rozmowie było 40 osób oprócz mnie, przeróżny kaliber kandydatów. do wyboru była rozmowa albo w języku angielskim, albo po polsku. ja wybrałam po
@No_Witam: te firmy akwizycyjne tak działają. Wrzucają jakieś fejkowe ogłoszenia (kino, recepcja, etc.), celując w ludzi, którzy szukają pracy dorywczej, bo tacy zwykle wysyłają n CV w wiele miejsc. Potem zapraszają wszystkich, którzy na ogłoszenie odpowiedzą, zapraszają na rozmowę, ale oczywiście nie mówią jaka praca. Nazwa firmy zwykle jest taka poważna, korpo-brzmiąca.
Na rozmowach obiecują szybką karierę i wielkie pieniądze, ale oczywiście "tylko 10% przechodzi do kolejnego etapu" (moim zdaniem, to