Aktywne Wpisy
Nie wiem, czy ktoś śledzie jeszcze te wpisy.
W skrócie, byłem z dziewczyną niecały rok, mieszkaliśmy razem. Rozeszliśmy się w grudniu i to akurat była wspólna decyzja, oboje uznaliśmy, że już nic do siebie nie czujemy. Ciężko było, ale dałem radę, znalazłem mieszkanie, nie odzywałem się do niej, starałem się jakoś ułożyć sobie na nowo życie. Po 1,5 miesiąca, czyli w styczniu, zadzwoniła do mnie (wszystkie komunikatory mieliśmy poblokowane). No i płacząc
W skrócie, byłem z dziewczyną niecały rok, mieszkaliśmy razem. Rozeszliśmy się w grudniu i to akurat była wspólna decyzja, oboje uznaliśmy, że już nic do siebie nie czujemy. Ciężko było, ale dałem radę, znalazłem mieszkanie, nie odzywałem się do niej, starałem się jakoś ułożyć sobie na nowo życie. Po 1,5 miesiąca, czyli w styczniu, zadzwoniła do mnie (wszystkie komunikatory mieliśmy poblokowane). No i płacząc
Mrukszachowy +111
#terytorialsi #obronaterytorialna #wojna #obowiazkowecwiczeniawojskowe #wojskaobronyterytorialnej
Chłop skończył właśnie szkolenie podstawowe w WOT .
Od razu mówię:
- nie miałem wcześniej nic wspólnego z wojskiem
- nie jestem żadnym prawakiem, konfiarzem, lewakiem, nacjonalista itd. wiekszosc politykow to dla mnie nic dobrego. Pisu nienawidze tak samo jak PO, konfiarzy, zandbergów itd.
- miejsce Polski jest dla mnie w UE
- patriotyzm to dla mnie zbieranie po sobie smieci, płacenie za bilet w tramwaju, robienie
Chłop skończył właśnie szkolenie podstawowe w WOT .
Od razu mówię:
- nie miałem wcześniej nic wspólnego z wojskiem
- nie jestem żadnym prawakiem, konfiarzem, lewakiem, nacjonalista itd. wiekszosc politykow to dla mnie nic dobrego. Pisu nienawidze tak samo jak PO, konfiarzy, zandbergów itd.
- miejsce Polski jest dla mnie w UE
- patriotyzm to dla mnie zbieranie po sobie smieci, płacenie za bilet w tramwaju, robienie
Witam, mam problem z fedexem. Nadałem przesyłkę jako przedsiębiorca do klienta za pobraniem na ponad 1000 PLN.
Przesyłka była nadana we wtorek. Miała trafić do klienta maksymalnie w czwartek do 9 rano. Niestety z powodu "nowego kierowcy" przesyłka stała na magazynie do piątku. #!$%@? klient mnie ochrzanił, że przesyłki nie ma i już jej nie chce.
Ja #!$%@? bo kurde strata $$$ Zadzwoniłem do fedexu i tylko przeprosili. Wysłali maila, że ta i ta przesyłka zostanie doręczona do klienta dopiero w poniedziałek za 2 dni.
Ja #!$%@? znowu i anulowałem przesyłkę (bo po co ma iść skoro i tak klient już nie odbierze). Wczoraj więc paczka już wróciła do mojej firmy w PL.
Czy w takiej sytuacji mogę żądać odszkodowania za straty finansowe? Powiem więcej, że klient zamawiał.. 50 kłębków sznurka do belarki. Nie chcę nawet myśleć o tym, jak na mnie dawał w myślach od ku i innych chu.
Normalnie mam pisać reklamację? Doradźcie, bo pierwszy raz mam taką sytuację.
Najwyżej zmienię na pocztę polską. Mam tam z nimi umowę na kurier48 biznes po 7,50 netto do 30kg. Jednak to monopolista i z niego nigdy nie korzystałem.
Podzielę się rezultatem.
Paczka szła za pobraniem więc wartość pobrania = wartość ubezpieczenia.
Co do umowy, zaraz ją przejrzę.