Wpis z mikrobloga

@Ressin: Coś w rodzaju audiofilów. Trochę w tym racji, że tłumaczenie może stracić na jakości, ale jak straciło to już z japońskiego na angielski, dalej to bez różnicy.
@PilariousD: Takie same gimby tłumaczą z japońskiego na angielski, co z angielskiego na polski.