Wpis z mikrobloga

#heheszki #startrek #polska #polityka #podrozprzezkosmos

A więc stało się - dość trudnych spraw, szpitala i wróżbity macieja - czas na serial, dzięki któremu w Ameryce miliony dzieci chciały zostać - i zostali - inżynierami i naukowcami. Czas na Polski Star Trek! Niestety znamy realia i Polacy dobrze robią tylko Wiedźmina. Z naszą telewizją trochę gorzej. No ale do rzeczy - czas na mały opis naszego serialu.

"Podróż Przez Kosmos"

Typ: serial science fiction

Jest rok 2379. Polska jest jedynem krajem na ziemi, który jest niepodległy i niezależny od Federacji. Ale w kosmos lecieć się chciało to i statek trzeba było zbudować. Załoga to najgorsi ludzie wyrzuceni z floty oraz ci z akademii, którzy co prawda oblali, ale my mamy inne standardy. Budowę naszego statku sponsorowali: Van Pur, Vifon, Pudelek, Onet oraz Lux Vertitatis a także WOŚP. Misja to także i fabuła naszego serialu - przez 5 lat eksplorować co się da, gdzie się da.

A oto i on! Piękny, nowoczesny statek PLS Kopernik (klasy Hogpen) - maksymalna prędkość to 1000c(Niemiecki napęd warp, prezent od potomka Merkel). Jest długi na 350 metrów, a na jego pokładzie jest ok. 150 humanoidów. Wygląda jak statek klasy Intrepid, ale ma na sobie wymalowany wielki krzyż i godło. Ale nie czas na luksusy - przez przetargi na uzbrojenie posiada on tylko jeden fazer (ręczny) zamontowany pod godłem. Holopokłady? Ha! Trwa przetarg. Teraz jest tam magazyn. Ale ale - mamy fajny bar! Nazywa się Messhulina, pachnie tam piwem i zbiera się tam prawie cała załoga. Mamy za to dwa unikalne pomieszczenia służące do pojednania prawicy i lewicy - Starbucks oraz Kościół. Msze co tydzień, ale ludzi jest tu 60, z czego trójka księży więc to olbrzymie pomieszczenie jest prawie puste. No i mamy nasze centrum medyczne. Sponsorowane przez NFZ, przy czym trwa przetarg o awaryjny hologram medyczny. Na razie mamy tu więc: Jedną pielęgniarkę szkolną, jednego stomatologa, oraz specjalistę od medycyny alternatywnej. Na statku jest stadion oraz klub piłkarski, dzięki czemu pijani kibole cały czas patrolują korytarze - są uzbrojeni w ławki do wyrwania z podłogi. Posiadamy polskie transportery marki "Unitrans", które mają jakieś 10% szans na odesłanie nas do wszechświata lustrzanego, ryzyko jest więc małe. Mamy replikatory, ale polskiej produkcji: mogą tworzyć tylko: P--o Van Pur 10%, Zupki Vifona, Placki ziemniaczane, bigos oraz wodę i trzy cytryny oraz Frugo. Tak więc ten statek to lecąca ruina, ale - to człowiek zdobi szatę. A oto i nasza załoga!

_Uwaga: Na mostek mogą wejść tylko osoby posiadający co najmniej 1 promil we krwi (Uzupełniany Van Purem).

Ryszard Kotys jako Kapitan Jean-usz Cebulion - Stary, ale odważny i odpowiedzialny człowiek. Oczywiście wyrzucony z floty federacji za zanieczyszczenie kulturowe - próbował nauczyć prymitywne humanoidy jak grać w piłkę. Chory na serce, ale raz pokonał sześcian Borgów za pomocą piwa - wmawiając im, że kac jest "irrelevant". Narodowiec, ale nie radykalny.

Tomasz Karolak jako Komandor Zenon Sosnowski - Człowiek bez własnego zdania, bezkrytyczny wobec kapitana i jego najlepszy przyjaciel. Jako że kapitan nie lubi wstawać, Zenon nosi mu jego p--o. Wyrzucony z floty federacji za pijaństwo i próbę obmacania romulanki (Według niego, na widok jej arogancji "stawał mi jak cholera").

Stefan Niesiołowski jako Porucznik mIHa'bel - Klingoński furiat. Obsługuje fazer pod godłem, ale samym widokiem może pokonywać wrogów. Nigdy nie był członkiem floty federacji, wybił się w Polsce. Sam uważa się za bardzo dobrego, łagodnego człowieka. Dba także o jakość jedzenia na statku.

Antoni Macierewicz jako Chorąży T'polek - Wolkanin, ale wiek robi swoje i mając 160 lat ma już swoje urojenia, zwłaszcza na temat twardości flory oraz składu powietrza. Katolik i prawicowiec, wychowany w Polsce. Dba o stan systemów pokładowych.

Janusz Palikot jako Ulli - Zmiennolicowiec, który przybrał postać człowieka, ale zawsze jest trochę inny. Nie ma stałej roli; zajmuje się wszystkim. Po kryjomu, w ukryciu przed narodowcami, pali trawę, choć nie daje mu ona żadnego efektu.

Andrzej Grabowski jako Główny Inżynier Gwidon Podhalański - Pijak, który cudem utrzymuje przy życiu napęd warp. Cały czas konstruuje nowe urządzenia, np. zrobił urządzenie maskujące zwane przez niego "kloaką"(Statek nie znika ale wygląda jeszcze gorzej i "brązowo"). Wyrzucony z floty federacji za stworzenie ECH, czyli Emergency Catholic Hologram. Sam hologram działał sprawnie, ale "sprawnie" oznaczało tutaj potępianie niekatolików, walkę z kimkolwiek innym niż człowiek, oraz płodzenie dzieci (nie pytajcie jak) z kobietami.

Bilguun Ariunbaatar jako Filip Nguyen - Najbardziej lubiana osoba na statku, jest on barmanem w Messhulinie. Diluje czym się da, co jest tolerowane przez narodowców (są o tyle lepsi że nie są już rasistami). To on ustala, co będzie leciało w jego barze, najczęściej to disco polo ale też techno oraz Paktofonika.

Artur Zawisza jako Szef Ochrony Vpeerdul - Romulański przywódca narodowców. Ekstremalnie wysoka samoocena, dostał się na pokład dzięki wymianie Polsko-Romulańskiej. Lubi torturować jeńców. Razem z mIHa'belem udało się im kiedyś skopać proroka Bajorańskiego.

Zbigniew Nowak jako Szef Medyczny Lon Pavu - Betazoid, przeciwny szczepieniom oraz zwolennik medycyny alternatywnej. Nie wierzy w globalne ocieplenie i lądowanie ludzi na księżycu. Jedna z jego metod "leczenia" polega na seksie z pacjentkami.

To tyle jeśli chodzi o postacie i setting - a już niedługo pierwszy odcinek (W formie krótkiego opowiadania.) LLAP.
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach