Wpis z mikrobloga

@Solitary_Man: Moja kicia siada na klawiaturze laptopa, dopisuje coś do pliku, który jest akurat otwarty, potem robi screenshot i zapisuje zrzut pod wybraną przez siebie nazwą :D Potem znajduję te jej pliki. Łatwo je poznać, bo mają takie charakterystyczne nazwy, np =====.png ( )