Wpis z mikrobloga

@Kalafioor: panie znam gościa co grzebień palił (ilośc ząbków na grzebieniu oznaczała moc) miał takie klimaty że poezja . Mimo wielu rozmów , odwiedzin przyjaciół potem już gróźb nie przestał tego palić. Dopiero gdy obudził sie na sor sam przestał.