Aktywne Wpisy
frugASS +34
co tu sie staneło
ChlopoRobotnik2137 +173
Nie wiem jak wy, ale ja szykuje się do spania. Dziś spanie będzie pod chmurką , ale z takimi widokami (。◕‿‿◕。)
Jeszcze tylko zjem sobie trochę jagód bo akurat rosną pod nosem
#zlomkiemprzezswiat
Jeszcze tylko zjem sobie trochę jagód bo akurat rosną pod nosem
#zlomkiemprzezswiat
Poszedłem na zakupki na obiadek do Auchan i stanąłem przy kasie. Przede mną była jedna pani i ów gość. Gadał do tej kobitki przede mną i na początku pomyślałem, że to jakiś znajomy jej syna (lub ktoś w tym stylu). Jednak w pewnym momencie odwrócił się i od kasjerki z kasy obok wziął sobie picie. Tak - tak po chamsku! Wziął jej picie i chciał się napić, ale na szczęście ona mu je zdążyła wyrwać (człowiek przychodzi do roboty, 8 godzin klepie towary, a tu jeszcze ma w pakiecie takich debili obsługiwać #smutnazaba ). Wtedy pomyślałem, że to może jakiś niepełnosprawny chłopak, ale jak zacząłem z nim rozmawiać, to mi się przypomniała ta parszywa facjata.
Zaczęło się "A co mi zrobisz?", więc dostał klapsa na twarz (końcówką dłoni, gdyż zdążył się odsunąć i niestety rykoszetem oberwało się leciutko moim #bajceps taj pani przede mną, za co - rzecz jasna - przeprosiłem, ALE JEDNAK ;D). Zaczął gadać o "naruszeniu nietykalności cielesnej" i chciał dzwonić na policję, ale nie robiło to na mnie większego wrażenia (zachował się dokładnie tak samo jak #antifa i #neuropa - najpierw prowokują, a później biegają z płaczem do policji, którą - swoją drogą - wyśmiewają na transparentach... czasami w bardzo wulgarny sposób). Mini-awanturka się rozkręcała i gość chciał z siebie zrobić ofiarę, ale tu go spotkała niemiła niespodzianka... otóż nie wiedział, że zajmuję się m.in. przemawianiem publicznym i bardzo spokojnie zwróciłem się do tłumu, aby zawołano ochronę (w ten sposób wygrałem publikę, co w takich "potyczkach" jest o tyle istotne, że taka publika często przechyla wagę zwycięstwa na naszą korzyć + wstawia się za człowiekiem, gdy po 40min przybywa wreszcie policja... a chciałem, żeby ci ludzie też byli spokojni, bo po co im dokładać do pieca - wystarczy już, że żyjemy w kraju rządzonym przez PO).
Ochrona się pojawiła, a tamci idioci już odchodzili (gdyż zdążyłem w międzyczasie zauważyć, że na ławce przed miejscem akcji siedział jego kolega i najprawdopodobniej kręcił wszystko telefonem). Później jeszcze udało mi się na chwilę wyjść przed linię kas, żeby się z nim zmierzyć, ale tylko przede mną uciekał (nie miałem w planach zrobienia mu krzywdy ^_^ ). Ja przeprosiłem wszystkich za swoje zachowanie, a od pań kasjerek dostałem podziękowanie. Wtedy też dowiedziałem się, że do jednej z nich powiedział (cytat dosłowny, bez parafrazowania!!!), żeby "zmieniła pracę, bo jest za bardzo pyskata"! Wyobrażacie to sobie?! Taki gówniarz-prowokator do dojrzałej kobiety powiedział coś takiego! Szczyt chamstwa!
Finał historii jest taki, że jestem z siebie bardzo zadowolony i "zrobiłem sobie dzień", tym bardziej, że mogłem pomóc innym (głównie paniom kasjerkom - POZDRAWIAM!). Nie toleruję #idiokracja oraz dyktatury głupoty, więc z nią walczę - głównie ideologicznie i dając sobą przykład, ale dziś musiałem użyć siły fizycznej. Nie jestem z siebie z tego powodu super zadowolony, ale uważam też, że z głupotą trzeba walczyć.
#lodz #truestory #wygryw
A co do przemawiania - owszem, zajmuję się tym :). Jestem liderem organizacji #ponadprzecietni (głównie studenci, zrzeszamy ludzi żyjących aktywnie, wiesz - chodzenie na kręgle, strzelnice, zwiedzanie, podróże, szkolenia, itd.), a można mnie było spotkać na Akademii Kompetencji UŁ. Pod powyższym hashtagiem znajdziesz m.in.
@scharlottka - dziękuję :). Jest mi bardzo miło :)
Komentarz usunięty przez moderatora
PS
Byłoby wręcz *FANTASTYCZNIE*, gdybyś wrzucił cały materiał od momentu, kiedy stajesz w kolejce do momentu, kiedy zostajesz wyrzucony z Manufaktury.
Wołam @gumilii @Pommernstellung @TodOzziy @Marcinox @JachuPL @tomekswk
Komentarz usunięty przez moderatora
Swoją drogą
Komentarz usunięty przez moderatora
Sam jesteś ludzią.
Współczuję twoim rodzicom, muszą być strasznie zawiedzeni taką porażką wychowawczą. Twoje "żarty" obok żartów nawet nie stały, filmiki reprezentują poziom humoru dobry dla przedszkolaków, choć nie wiem czy i te nie byłyby zażenowane widząc coś takiego. Jak napisałam już wcześniej - ciesz się, że to nie był sklep, w którym pracuje moja mama. Życzę ci rozumu, bo jeśli go w jakiś cudowny sposób nie zdobędziesz,
@I_remember_You: Oby ;)
Komentarz usunięty przez moderatora