[pogop]

Daj królikowi kwiatka, to ci go zje bezczelnie XD

#oswiadczenie #heheszki #fisiel #pokazkrolika #kroliki #krolik

[pogop]

@pogop:

[scharlottka]

@pogop: zjadłę, daj wincyj!

[pogop]

@scharlottka: nagietka nie daję mu dużo. Mamy na balkonie i szkoda na jeden raz. po południa dostanie z liścia babki lancetowatej i szerokolistnej na kupę ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[scharlottka]

@pogop: mój nie chce jeść takich rzeczy ;/ ze świeżyzny tylko sałatę i bazylię, czasem na dworze skubnie jakiegoś mniszka.

[pogop]

@scharlottka: w takim razie co je? Dla mojego zielone to podstawa żywienia w sezonie

[scharlottka]

@pogop: mama go nauczyła żreć granulat. Nie pomaga pokazywanie zdjęć chorych króli z Azylu, tłumaczenie, że to macdonald i że to, że teraz mu się nic nie dzieje nie oznacza, że dalej będzie zdrowy. .___. Jakiś pseudoweterynarz (klient jej sklepu) jej powiedział, że skoro król nauczył się jeść to gówno i nic mu nie jest, to nic mu nie będzie -.- teraz na szczęście jestem w domu, więc Stefan jest odchudzany

[pogop]

@scharlottka: to grubo, nie zazdraszczam, ale pewnie się przyzwyczai, w każdym razie z głodu nie padnie jak cały czas ma siano

[scharlottka]

@pogop: jadł tylko siano i zioła jak mieszkałam w domu jeszcze... był szczupły, dużo biegał, skakał, był towarzyski i uwielbiał głaskanie. Teraz jest gruby jak świnia, nie daje się wziąć na ręce, zrobił się mega agresywny no i nie chce jeść nic innego. ;_; o tyle dobrze, że jak ostatnio mu matka dała granulatu, to wyjadł tylko prasowane siano, a resztę wypierdzielił na dywan i zaczął tupać. Czy pisałam już,

[pogop]

@scharlottka: zmień matkę ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[scharlottka]

@pogop: zabrałabym króla do siebie, ale mam kota, a Stefan nie lubi kotów, wszystkim spuszcza taki #!$%@?, że potem się boją wejść gdzieś, gdzie on się akurat znajduje ( ͡° ʖ̯ ͡°)

[pogop]

@scharlottka: to ci sytuacja XD

[scharlottka]

@pogop: no... akurat wczoraj kot sąsiadów wpadł na chwilę. No cóż, nadepnął na kocyk Stefana, to się musiało skończyć rozlewem krwi. Ojciec mówi, że nasz królik to jakiś potomek bestii ze Świętego Graala.

[pogop]

@scharlottka: :D

[scharlottka]

@pogop: weź, to jest nieśmieszne, ani trochę xD czasem się go sama boję, jak zaczyna warczeć, bo przeszłam obok jego koca -.-

[antipathia]

@scharlottka: mój poprzedni królik, pan Antoni, też nienawidził kotków. zamiast uciekać i szukać schronienia przed drapieżnikiem to atakował, przez co koty były mocno zdezorientowane i nie wiedziały co robić :D