Wpis z mikrobloga

Musisz myśleć tak: wszyscy chcą mnie zabić i są niepoczytalni.

Ruch drogowy na Bali jest chaotyczny, żeby użyć delikatnego stwierdzenia. Nie jest może aż tak źle jak w Wietnamie czy innych częściach Azji, jak to się widzi na niektórych filmach w tv, ale dla kogoś kto pochodzi z Polski, jest to samobójstwo na kółkach. Nawet doświadczeni motocykliści będą mieli problem z przystosowaniem się i zajmie im to tak z dzień, żeby się przyzwyczaić.

(...)

Morał z tego wszystkiego jest taki. Jak tylko zaakceptujesz śmierć w sercu i wszystkie sprawy bedziesz miał podomykane, odnajdziesz się w tym ruchu ulicznym. Inaczej, trzymaj się Uber’a. Albo taksówek, prywatnych kierowców itd. Nic jednak nie pobije zwiedzania tej wyspy, jak jazda na jednośladzie.

JANUSZ DAJ LINKA DO CAŁOŚCI!

#friqbloguje <- obserwujesz albo czarnolistujesz
#friqnabali #emigracja #podroze #zagranico #motocykle
źródło: comment_iGrbYL57EVIlv6W2CJGspzd1YdflxJdw.jpg
  • 18
@Krs90:

Ja osobiscie w te ~13 miesięcy:

- dwa razy przejechałem psa z prędkością 30-50 km/h (raz w deszczu skuterem i raz po ciemku na moto, ostro podrapane przedramiona i noga, stłuczone kości, kask w obu wypadkach do wymiany, pojazdy relatywnie nieuszkodzone pomijając wygięcia i zadrapania, za drugim razem rozwaliłem też telefon)

- raz wpadłem w dziurę 300x300x15cm z prędkością 70km/h (motocyklem w pełnej zbroi - nie zdarłem skóry ale stłuczony
@jwrsk: Czyli to prawda że @TheFriq jest tam głównie po to żeby pilnować żebyś się nie zabił :D
A jak wygląda sprawa odszkodowań i takich bardziej problemów prawnych? Były jakieś konsekwencje?
@Krs90: Jak się przeprowadzę do bardziej cywilizowanego miejsca (Kuala Lumpur albo Singapur) to przesiadam się na Ducati, jaram się niemożebnie Monster 695 ()

Tutaj najlepiej jeździć na pierdziawce, 150ccm wystarczy żeby w miarę dynamicznie wyprzedzać auta jadące 20-30km/h, a jak mnie poniesie fantazja i odwinę po całości to szybciej niż 100 nie pojadę, chyba że się połozę na moto i będę miał wiatr w
@elektrunek: Nieporownywalnie jesli chcesz mieszkac na poziomie w sensownym miejscu. Kuala Lumpur jest tańsze, ale za kasę którą wydaję tu na dom z basenem i sprzątaczką tam dostanę dobry apartament w zamkniętym budynku, z jedną sypialnią, salonem, współdzielonym basenem i może siłownią, dobre 20-30 minut od centrum.
@Master_Xabies: Dlatego ja sobie w moim małym pierdziawkowatym moto wymieniłem wydech. Teraz mam 666 w skali od 0 do "krwawią mi uszy", na skryżowaniach oznajmiam swoją obecność basowym ryczeniem na wszystko i wszystkich

Dobrze sie nadaje tez do przepedzania pieszych z chodnika jak musisz ominac korki ( ͡° ͜ʖ ͡°)