Wpis z mikrobloga

teraz wam opowiem o moim nowym, #!$%@?, hoby. Średnio raz w tygodniu jeżdżę służbowo do pewnego popegeerowskiego wypiździewa gdzieś w kujawsko pomorskim, mam jakieś ~80km w jedną stronę, ale po drodze mijam najróżniejsze lasy, jeziora, ośrodki wypoczynkowe, kąpieliska, i poukrywane dzikie plaże, miejscówki które stały się dla mnie azylem.

Zatrzymuje auto, idę wgłąb lasu, nad wodę czy jakiś strumyk, siadam i po prostu czerpię hedonistyczną przyjemność chwili którą przeżywam, sam, upajając się leśnym powietrzem i szumem wody.
Podczas każdego wyjazdu muszę znaleźć co najmniej jedno, nowe miejsce. W tym roku mam zajawkę na jeziora, znalazłem już kilka zajebistych plaż, z czystą wodą, pomostami, piaskowym dnem, bez jakiegoś #!$%@? mułu i wodorostów
na zdjęciu moje fav, w komentarzu widoczki z pomostu #azylboners #plazaboners #pracbaza #lato
also mój plażowy #swag jedyny bezprzypałowy typ kąpielówek #modameska
SiekYersky - teraz wam opowiem o moim nowym, #!$%@?, hoby. Średnio raz w tygodniu jeż...

źródło: comment_wpIn3xn9kih5LXDlnzbehuFR6v1Cxil0.jpg

Pobierz
  • 12
  • Odpowiedz