Wpis z mikrobloga

@MPTW: niestety nie wiem, chociaż mam koleżankę na filologii i też nie nosi laptopa ze sobą. Ogólnie to raczej laptop się przydaje jak chcesz coś zrobićna uczelnię w czasie wolnym (np. sprawko), pisać na nim na wykładzie, albo po prostu posiedzieć na necie.
Najlepiej jak będziesz miał plan zajęć to zobacz, czy będziesz miał dużo okienek, przy dużej ilości okienek jest szansa, że warto zainwestować, wtedy w wolnym czasie można coś
@MPTW: bez lapka można ale po co.... jak cię pasjonuje średniowieczny sposób zapsywania wszystkiego to spoko....

ja od siebie polecam tzw. ultrabooki konweertowalne/hybrydy (jak zwał tak zwał, jeden...) - modele z aparatem na tyle - kładziesz sobie taki tak żeby aparat obejmował to co ty widzisz i zamiast pisać jak w średniowieczu cykasz fotke :D