Przebywam sobie teraz w Niemczech i pojechalam rano do sklepu kupic cos na obiad i snidanie. Sklep znajduje sie na taakim placu, dookola sa inne mniejsze i rozne kawiarnie itp. Zaparkowala sobie w miejscu, gdzie myslalam, ze mozna, bo kiedys przechodzac obok widzaialam. ze samochody tam stoja. Wracam ze sklepu zadowolna, a tu idzie w moja strone policjant. Mysle WTF, przeciec nikogo nie rozjechalam. Napierdyla cos do mnie po niemiecku, ja slucham jak swinia grzmtu i litosciwym glosem i maslanymi oczami mowie, ze is bin turist aj don't nol lot her sajd. on zmieszany, ja zmieszana i usilnie probuje mi tlumaczyc ze tu sie nie parkuje, ze mandat dogi i ze tam jest parking. OHHHH, ja? olej, aj remeber. Fajnie, ze ta policja tutaj jest wyrozumiala i nie czaja sie, by tylko kogos zlapac i wlepic mandat jak w PL. za to ja lubie. ALE I TAK SIE OBSRALAM, ZE ZARAZ MNIE ZAMKNA: (╥﹏╥) #policja #parkowanie #niemcy
W piątek jak co 4 lata pakuję się i przylatuje do Polski. Na codzień mieszkam w Niemczech, ale uważam że to mój obowiązek żeby oddać głos w wyborach. Swój głos oddam na #pis uwierzcie mi że nie chcecie tego w Polsce co dzieje się od pewnego czasu w Niemczech #wybory #polityka
Fajnie, ze ta policja tutaj jest wyrozumiala i nie czaja sie, by tylko kogos zlapac i wlepic mandat jak w PL. za to ja lubie.
ALE I TAK SIE OBSRALAM, ZE ZARAZ MNIE ZAMKNA: (╥﹏╥)
#policja #parkowanie #niemcy
Komentarz usunięty przez autora