Wpis z mikrobloga

Salutowanie #korwin to jedna rzecz. Najwierniejsi będą go zawsze mówił, że jest dosadny, poza tym "zawsze się trochę gwałci" więc wizerunek medialny też można pogwałci, szczególnie swój. Nie pierwszy, nie ostatni raz. Pewnie dojadą go solidną karą, może wyjebią z europarlamentu, ciężko będzie z tym dyskutować.
No ale przecież nie o Hitlera ty chodzi, tylko o poglądy. Ja nie przeczę, że Korwin wielu ludziom oczy otworzył. Ani że ma sporo racji w pewnych kwestiach. Ale gościu gardzi demokracją, wyzywa ludzi od dupokratów (żałosne słówko) no i koronny argument dwóch meneli vs profesor. Jednocześnie, od 25 lat ma wyniki takie jakie ma. Gość gardzi demokracją, ale chce zostać demokratycznie wybrany - czaicie? Ja rozumiem jeszcze powiedzieć, wybierzcie mnie, zrobimy stopniowo zmiany systemowe. Ale podejście - ja gardzę demokracją, a jak mnie nie wybierzecie demokratycznie to znaczy że jesteście jak ci menele z pod sklepu - no cóż, dyskusyjne.
Ja wiem, że krytykowanie JKM tutaj jest #niepopularnaopinia - ale tym razem gościu #!$%@?ł. Posługuje się jednym z najbardziej na świecie rozpoznawalnych symboli hitlerowców w miejscu, gdzie ma reprezentować nasz kraj. Jak sądzicie, jak to się ma do akcji #zbieramynabillboard #zbieramynabilbord ?
Jeśli ktoś chce być politykiem dobrym, to musi być też politykiem skutecznym, czyli lepiej dostać 5% w wyborach i zrealizować chociaż 1% swojego programu, niż #!$%@?ć o kompletnej zmianie systemu i nigdy nie przekroczyć progu wyborczego

Krul to nie jedyna oaza wolnego rynku. Jak mam znosić takie akcje w imię poglądów gospodarczych, to już wolę poczekać aż kuce dorosną i założą własną partię.

Wyczuwam #boldupy

#4konserwy #neuropa #gorzkiezale #zawszesietrochegwalci #polityka
ckiler - Salutowanie #Korwin to jedna rzecz. Najwierniejsi będą go zawsze mówił, że j...

źródło: comment_YM0w9xkUNdFSzD368ymbOjKC0iROncaR.jpg

Pobierz
  • 26
@ckiler: byłem korwinowcem, sporo się go nasłuchałem, więc mogę ci powiedzieć, że się trochę mylisz.
Korwin zawsze mówił, że nie dostanie więcej niż 15% i wiele razy mówił, że władzę chciałby przejąć nie demokratycznie, a w wyniku zbrojnego zamachu stanu (xD), a demokratycznie chciałby współrządzić będąc w koalicji.
@ckiler: Przestałem czytać po:

Gość gardzi demokracją, ale chce zostać demokratycznie wybrany - czaicie?


A jak inaczej ma zostać wybrany? Sam uważam, że przy durnym i nieświadomym społeczeństwie wybory demokratycznie nie mają sensu, więc w pewnym sensie gardzę demokracją, ale w takim a nie innym ustroju przyszło mi żyć, więc się dostosowuję. Czy to odbiera mi prawo krytyki demokracji?
@cienki137: Może nieco prościej. Gość gardzi demokracją. Startuje w demokratycznych wyborach. Nie ma zamiaru przekonać większości bo gardzi demokracją. Przegrywa. I tak w koło Macieju.

Ja też nie jestem jakimś wielkim fanem demokracji w obecnej formie. Ale to jest trochę tak, jakbyś wyszedł na mecz piłkarski, po gwizdku sędziego wziął piłkę w ręce i zaczął kozłować, bo sądzisz, że to uatrakcyjni rozgrywkę i pomoże Ci wygrać. Instant czerwona kartka.
Powiedz mi,
@ckiler: Prędzej nie tyle kozłować, co powiedzieć, że ta gra jest #!$%@? i co rusz lutować sobie do własnej bramki, bo niestety tak to u Korwina wygląda. Po każdym >5% sondażu zaraz musi z czymś wypalić, jemu się najwyraźniej podoba taki stan rzeczy...

A piłem do tego, że często się słyszy - skoro Korwin gardzi demokracją, to po #!$%@? startuje. Ale kurna jak inaczej by miał wygrać wybory? Zresztą Hitler też
Ale kurna jak inaczej by miał wygrać wybory?


@cienki137: no właśnie samym startowaniem nie wygra. Startowaniem i sraniem na wyborców/wybory też tak średnio. Jeśli by wyszedł i powiedział: teraz startuję w wyborach, jak wygram zmienię ordynację - to spoko. A on startuje na równych warunkach, strzela sobie w kolano, w głowę i jeszcze raz w kolano Wiplera dla pewności. On ma powiedzmy 3% elektoratu żelaznego, i dwa razy tyle ludzi którzy
@ckiler: Trzeba przyznać że chłop jest naprawdę mądry ale jest debilem jednocześnie on ma #!$%@? czy go wybiorą czy nie. Dużo ma słuszności w tym co mówi ale żeby mógł osiągnąć dobry wynik to ludzie muszą mu zaufać
Co wybory to samo. Ostatnio był zakład z Kukizem i machanie mu jakimiś tablicami przed nosem. Jego zwolennicy mówili, że to świetny ruch, że on w brydża gra więc wie co robi itp itd. Efekt? Kukiz 20% Korwin poniżej 4%. Teraz będzie to samo. To pokazuje, że Janusz jest bardzo marnym politykiem, a bezkrytyczność zwolenników JKM wobec jego osoby zaczyna się robić martwiąca. ( ͡° ʖ̯ ͡°)